Szósty mecz i już piąta porażka POM Iskry. Ekipa z Piotrowic w sobotę uległa u siebie Gryfowi Gmina Zamość 0:2. Po końcowym gwizdku trener gospodarzy Zbigniew Wójcik przyznał, że myśli o rezygnacji. – Może to najlepszy moment, żeby ktoś inny spróbował dotrzeć do zawodników – mówi szkoleniowiec.
Od pierwszego gwizdka inicjatywa była po stronie gości. Gryf bardzo szybko udokumentował swoją przewagę golem. Świetną, długą piłkę pod bramkę rywali posłał Damian Pupeć. Przy biernej postawie defensywy POM Iskry bardzo dobrze zachował się Dawid Gierała, który przyjął sobie futbolówkę i uderzył do siatki na 0:1.
Do przerwy nic się już nie zmieniło. Goście mieli korzystny wynik, więc nie musieli się wysilać, a drużyna z Piotrowic nie była w stanie za wiele zdziałać z przodu. Druga połowa? Po kwadransie tak naprawdę było po zawodach. Po akcji Gierały bramkarza rywali pokonał Mikołaj Grzęda. Przez ostatnie pół godziny podopieczni Sebastiana Luterka kontrolowali sytuację na boisku i zasłużenie dopisali do swojego konta trzy punkty.
– Rozegraliśmy solidne spotkanie. W sumie mamy za sobą sześć meczów ligowych, w których straciliśmy tylko dwie bramki. Myślę, że nie ma w tym przypadku. Zwracamy na treningach uwagę na koncentrację oraz asekurację w defensywie i przynosi to efekty. Cieszę się, że wreszcie też zaczynają trafiać do siatki kolejni zawodnicy. Potrafiliśmy w każdym meczu wypracować sobie sytuacje, ale ze skutecznością bywało już gorzej. Tym razem i Songo, i Grzędi zrobili, co trzeba – ocenia na klubowym portalu Gryfa trener Luterek.
W gorszym nastroju był oczywiście trener Wójcik. – Co można powiedzieć? Doznaliśmy piątej porażki, a to był dopiero nasz szósty mecz. Wychodzi też na to, że nie mam już wpływu na drużynę. To nie jest tak, że nie trenujemy, czy nie rozmawiamy. Problem w tym, że ustalamy jedno, a na boisku robimy drugie. Szczerze mówiąc myślę o tym, żeby zrezygnować. Może ten zespół potrzebuje kogoś, kto będzie miał jakiś nowy pomysł i świeżym okiem spojrzy na zawodników. Ja próbowałem już różnych rozwiązań, ale nic nie działa – wyjaśnia opiekun POM Iskry.
POM Iskra Piotrowice – Gryf Gmina Zamość 0:2 (0:1)
Bramki: Gierała (20), Grzęda (60).
POM: Woźniak – Ganczarenko (60 Kura), Bartoszcze (70 Oroń), Wójcik, Nowak (65 Orłowski), Jurko, Fularski, Lenkiewicz (85 Maj), Chrześcijanek (46 Kowal), Szabłowski (78 Nieróbca), Waszczyński (70 Drozd).
Gryf: P. Dobromilski – A. Cymerman (89 Kurzawa), D. Dobromilski, Żukowski, Pupeć (77 Dębicki) – Kierepka, Sałamacha – Gierała, Kycko (87 Tomasiak), Wołoch – Grzęda (70 Baran).