Z okazji 72. rocznicy śmierci majora Hieronima Dekutowskiego "Zapory" w bełżyckim kościele parafialnym pw. Nawrócenia św. Pawła Apostoła odbyła się uroczysta msza święta. Po mszy zgromadzeni udali się pod Pomnik Niepodległości, gdzie złożono wieńce i zapalono znicze.
– Wyjątkowe okoliczności spowodowały, że społeczność lokalna spontanicznie się zorganizowała i razem ze Stowarzyszeniem AK WiN oddaliśmy hołd majorowi Dekutowskiemu i jego żołnierzom – mówi Ireneusz Łucka, burmistrz Bełżyc. – Dzisiejsza msza święta również była im poświęcona. Chcemy, aby ta pamięć była kontynuowana, chcemy upamiętniać ich bohaterskie czyny – dodaje.
Lubelszczyzna była najważniejszym punktem partyzanckich działań majora Dekutowskiego. W okresie od października 1943 do lipca 1944 roku jego oddziały przeprowadziły samodzielnie lub we współpracy z oddziałem ppor. Mariana Sikory ps. "Przepiórka" około 80 akcji zbrojnych. W okresie od stycznia 1945 do września 1947 roku Dekutowski współtworzył konspirację antysowiecką, zwalczając oddziały UB i NKWD, a także likwidując posterunki MO, m.in. w Chodlu, Janowie Lubelskim, Kazimierzu Dolnym, Bełżycach.
Hieronim Dekutowski został aresztowany 16 września 1947 roku, 3 listopada 1948 skazany na śmierć po długim i okrutnym śledztwie przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie, zginął przed plutonem egzekucyjnym 7 marca 1949 roku.