Powrót ósmoklasistów i maturzystów do szkół na początku marca się nie wydarzy, natomiast w marcu wydarzyć się może. To zależy, od szczytu trzeciej fali pandemii - podał w sobotę minister zdrowia Adam Niedzielski.
Niedzielski pytany był na antenie Radia Zet, czy w marcu uczniowie, a przynajmniej ósmoklasiści lub maturzyści wrócą do nauczania stacjonarnego.
- Od początku marca to na pewno się nie wydarzy, natomiast w marcu wydarzyć się może, bo zadajemy sobie pytanie, gdzie będzie szczyt tej trzeciej fali - powiedział.
- Możemy kreślić czarne scenariusze, ale są też scenariusze bardziej optymistyczne, które mówią, że szczyty tej trzeciej fali będą na średniotygodniowym poziomie zachorowań rzędu 10 tysięcy, co wydaje się, (...) nie jest problemem dla wydolności systemu opieki zdrowotnej - dodał minister.
Przypomniał, że "medycy i grupa 0 w przeważającej części jest już zaszczepiona". - Więc to nie jest sytuacja porównywalna z listopadem, kiedy nie było zaszczepionych medyków, kiedy mieliśmy bardziej zjadliwą mutację wirusa, kiedy sytuacja wyglądała zupełnie inaczej, bo nie mieliśmy też tylu ludzi uodpornionych na koronawirusa ze względu na przejście choroby - ocenił Niedzielski. (PAP)