

W spotkaniu 10. kolejki Azoty Puławy przegrały z Chrobrym Głogów 27:28. Na pocieszenie gospodarzy MVP wybrany został bramkarz Zgrabi Tsintsadze.

Zanim wybrzmiał pierwszy gwizdek puławski klub podziękował za ponad trzyletnią współpracę Michałowi Jureckiemu. Prezes Jerzy Witaszek wręczył piłkarzowi złotą odznakę „Zasłużony dla Klubu” oraz Medal 20-lecia klubu Azoty Puławy.
Wielokrotny reprezentant Polski dwukrotnie wywalczył z Azotami brązowy medal. Od ponad roku popularny „Dzidziuś” zmaga się z urazem, przed obecnym sezonem rozgrywającemu odnowiła się kontuzja. Zawodnik zdecydował się na zakończenie sportowej kariery, strony polubownie przedwcześnie rozwiązały kontrakt. W przestrzeni publicznej pojawiła się informacja, że medalista mistrzostw świata przymierzany jest na stanowisko dyrektora sportowego w Industrii Kielce.
Głogowianie przyjechali do Puław po wyprawie do Lizbony na mecz Ligi Europejskiej ze Sportingiem. Podopieczni Witalija Nata zostali rozgromieni 20:37. Początek spotkania w Puław przebiegał pod dyktando gospodarzy. W grze Chrobrego widać było, że wysoka porażka wciąż „siedzi” w głowach. Z drugiej strony miejscowi dobrze rozpoczęli. Po bramkach Marka Marciniaka i Macieja Zarzyckiego prowadzili w czwartej minucie. Do uzyskania kilkubramkowej przewagi bardzo często na tablicy wyników pojawiał się remis. Ostatnie 10 minut pierwszej odsłony miejscowi wygrali 6:2. Dzięki takiemu rozstrzygnięciu zespoły schodzili do szatni przy wyniku 15:11 dla Azotów.
Tym razem gospodarze chcieliby jak najszybciej zapomnieć o drugiej odsłonie, a już na pewno końcówkę tej części. Głogowianie zdołali zniwelować straty (z 18:13 w 35 min na 18:17 w 39 min). W 55 min Piotr Jarosiewcz trafił na 25:24. W odpowiedzi Chrobry zdobył dwie kolejne bramki (26:25), a Azoty także dorzuciły dwa trafienia (27:26). Decydujące słowo należało do gości - ponownie dorzucili dwa gole i wygrywali 28:27. Rafałowi Przybylskiemu i spółce zabrakło już czasu na odrobienie strat. Przegrana z Chrobrym 27:28 była już czwartą w sezonie.
Azoty Puławy – Chrobry Głogów 27:28 (15:11)
Azoty: Tsintsadze, Borucki – Adamski 7, Janikowski 6, Jarosiewicz 6, Przybylski 2, Zarzycki 2, Marciniak 2, Burzak 1, Ostroushko 1, Zivkovic, Fedeńczak, Konieczny. Kary: 6 minut.
Chrobry: Stachera, Dereviankin – Grabowski 6, Paterek 6, Zieniewicz 3, Tilte 3, Hajnos 3, Skiba 3, Jamioł 2, Dadej 1, Matuszak 1, Orpik, Strycz. Kary: 6 minut.
