2800 zł. Tyle ma wynieść w 2021 roku płaca minimalna. Najniższa stawka godzinowa ma wzrosnąć do 18 zł. To znacznie mniej, niż na konwencji PiS w Lublinie zapowiadał Jarosław Kaczyński.
W projekcie budżetu państwa na 2021 r. rząd zapisał swoją propozycję dotyczącą płacy minimalnej. Okazuje się, że jest ona niższa niż zapowiadana przez prezesa PiS.
- Na koniec 2020 roku, czyli za kilkanaście miesięcy, minimalna pensja będzie wynosiła 3 tys. zł - zapowiedział we wrześniu 2019 roku Jarosław Kaczyński podczas konwencji programowej PiS w Lublinie.
Szef PiS mówił też, że najniższa krajowa wzrośnie do 4 tys. zł w 2023 roku. Będzie także wypłacana druga 13-ta emerytura (w 2021 r.), a rolnicy dostaną jeszcze większe dopłaty do upraw.
Zdaniem wielu ekspertów lubelskie zapowiedzi Kaczyńskiego były mocnym uderzeniem i nazwano je wręcz „hattrickiem Kaczyńskiego".
Tymczasem w projekcie budżetu państwa na 2021 r. rząd zapisał inne stawki. 2800 zł brutto minimalnej miesięcznej pensji, 18,3 zł brutto minimalnej stawki godzinowej.
Zamrożone mają być także, w 2021 roku, płace w budżetówce, a wskaźnik waloryzacji emerytur od 1 marca 2021 roku wyniesie 10,3,83 proc.