Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zgłoszenia zostały przyjęte. Teraz uczestnicy świdnickiej części projektu GovTech będą pracować nad aplikacją, która pomoże wykryć nieprawidłowości w systemie gospodarowania odpadami komunalnymi w tym mieście. Na koncepcje rozwiązań urzędnicy czekają do 17 grudnia.
Absolutnie nie spodziewaliśmy się tak dużego zainteresowania – przyznaje Ewa Jankowska, sekretarz miasta Świdnik. – Biorąc pod uwagę liczbę firm biorących udział w przetargach, to jest ich maksymalnie kilkanaście, zaś do konkursu otrzymaliśmy aż 39 zgłoszeń. Nie do końca jest to nasza zasługa, bo projekt jest promowany centralnie.
GovTech Poland jest bowiem projektem międzyresortowym, w którym uczestniczą cztery ministerstwa – Cyfryzacji, Finansów, Przedsiębiorczości i Technologii oraz Zdrowia, a także miasto Świdnik.
Projekt jest nową formą zamówień publicznych, która daje szansę na otrzymanie zlecenia małym i średnim przedsiębiorstwom, a także startupom. Korzyści są też po stronie samorządów – dzięki projektowi mają możliwość dotarcia do przedsiębiorców i innych osób z ogólnopolskiego rynku IT.
W przypadku świdnickiego samorządu zadaniem uczestników konkursu jest opracowanie aplikacji, która wykryje nieprawidłowości w składanych przez mieszkańców deklaracjach „śmieciowych”, dzięki czemu system gospodarowania odpadami komunalnymi zostanie uszczelniony.
- Jeśli okaże się, że zwycięska aplikacja działa i wpływy do budżetu miasta z tego tytułu wzrosną, to opłata za wywóz odpadów może zostać obniżona – zapowiada sekretarz miasta.
Uczestnicy konkursu GovTech otrzymali już potwierdzenia udziału i pracują teraz nad aplikacją. Mają na to czas do 17 grudnia.
Lista finalistów, którzy zakwalifikują się do drugiego etapu konkursu zostanie ogłoszona 21 grudnia, zaś prace nad prototypami rozpoczną się w styczniu.
