Zwiększone nakłady na ochronę zdrowia mają w ciągu najbliższych lat przełożyć się na lepsze wyposażenie szpitali i poprawę dostępności do lekarzy specjalistów. Rząd zapowiada również wsparcie polskiego eksportu. To główne tematy poniedziałkowych konferencji Mateusza Morawieckiego w powiecie ryckim.
Od poniedziałkowej wizyty w ryckim Szpitalu Powiatowym i szklarniach JMP Flowers w Stężycy, premier Mateusz Morawiecki rozpoczął serię konferencji poświęconych promowaniu nowego programu Zjednoczonej Prawicy "Polski Ład".
- Chcemy poprawiać jakość ochrony zdrowia, kształcić więcej lekarzy i pielęgniarek, zwiększać dostępność do lekarzy specjalistów i modernizować szpitale. Naszym celem jest to, żeby Polacy byli leczeni na poziomie europejskim. Na to wszystko muszą być środki. One muszą być włożone proporcjonalnie do tego, ile kto zarabia. Naprawiamy błąd w konstrukcji systemu podatkowego i przeznaczymy dziesiątki miliardów złotych na służbę zdrowia, bo z niej korzystamy wszyscy - mówił premier podczas spotkania z ryckimi samorządowcami i pracownikami szpitala powiatowego.
Jego odtworzenie przed trzema laty, po tym jak został sprywatyzowany i zamknięty, nazwał "modelowym". Morawiecki zapowiedział ponadto utworzenie programu inwestycyjnego ułatwiającego zakup wyposażenia medycznego. Do Ryk ma trafić tą drogą nowy rezonans magnetyczny.
Premier odwiedził również największego producenta kwiatów pod szkłem w Polsce, spółkę JMP Flowers ze Stężycy. Spotkał się z jej właścicielami, w tym prezesem Jarosławem Ptaszkiem, zapowiadając wsparcie dla eksportu.
- Serce rośnie, patrząc na taką firmę. Czuję dumę, że stąd, ze Stężycy, na cały świat wyjeżdżają polskie kwiaty. My chcemy promować polskie produkty, polski eksport. Chcemy wspierać wszystkich przedsiębiorców i tych, którzy muszą trochę więcej łożyć na służbę zdrowia, i tych, którzy są rozliczani przez CIT. System podatkowy musi być sprawiedliwy, by pracownicy takiej firmy, jak ta, mogli płacić mniejsze składki, niż ci, którzy zarabiają 20, 30, czy 50 tys. zł miesięcznie - tłumaczył Mateusz Morawiecki.
Premier wspomniał również o wprowadzonym już obniżeniu CIT-u z 19 do 9 procent, ułatwieniach dla rozliczających się ryczałtowo oraz zapowiedział zmiany w samorządach. - Wszystkie gminy doświadczą ogromnego impulsu inwestycyjnego, skoku cywilizacyjnego - obiecał, mając na myśli środki na rozwój wodociągów, kanalizacji, internetu szerokopasmowego itp.
Od właściciela JMP szef rządu usłyszał dwie sugestie - więcej pieniędzy na rozwój eksportu, zwłaszcza dużych firm, które Jarosław Ptaszek określił jako "koła zamachowe polskiej gospodarki" oraz ocieplenie stosunków z Rosją. - Zgoda buduje. Żeby były inwestycje, trzeba mieć zbyt, a Rosja to ogromny rynek zbytu. Dzięki ociepleniu stosunków, rozwijalibyśmy się jeszcze szybciej - przekonywał przedsiębiorca.
Po wizycie w powiecie ryckim, premier udał się na Podkarpacie, do Nowej Wsi koło Rzeszowa, gdzie odwiedził budowę trasy S19, części tzw. Via Carpatii. W kolejnych dniach pojawi się także w Zakliczynie (powiat tarnowski) i Chełmie.