

Do poniedziałku prawdopodobnie wyczerpie się pierwsza pula 300 tys. sztuk szczepionki przeciw COVID-19 i jednocześnie tego samego dnia do Polski trafi kolejna taka sama ilość - mówi prezes Agencji Rezerw Materiałowych Michał Kuczmierowski.

Prezes ARM przypomniał, że obecnie obowiązuje nowy, stały tryb zamawiania, w ramach którego wszystkie szpitale będą raz w tygodniu składać zamówienia na szczepionki, a dostawy trafiać do nich będą w poniedziałki do godz. 12. "Pierwsza duża część szczepionek została rozwieziona do tej środy i czwartku rano. Jednocześnie do czwartku do godz. 12 zbieraliśmy zamówienia na dostawy, które będą zrealizowane w poniedziałek do godz. 12" - dodał.
- Na tę chwilę wygląda na to, że te dostawy w 100 proc. wyczerpią tę pierwszą pulę, którą otrzymaliśmy. Czyli z otrzymanych 300 tys. 150 tys. sztuk zostanie przekazanych do szpitali właśnie w poniedziałek rano, a jednocześnie w poniedziałek rano spodziewamy się kolejnej dostawy 300 tys. Na tę chwilę wszystko jest potwierdzone, czekamy tę dostawę - podkreślił Kuczmierowski.
Pierwsza dostawa szczepionki przeciw COVID-19 wyprodukowanej przez konsorcjum Pfizer-BioNTech dotarła do Polski w ubiegły piątek. Szczepienia ruszyły w niedzielę 28 grudnia.
Do końca stycznia do Polski powinno trafić 1,5 mln dawek. Zgodnie z zapowiedziami prezesa Agencji Rezerw Materiałowych Michała Kuczmierowskiego tygodniowo Polska będzie otrzymywać ok. 300 tys. szczepionek. Dystrybuowana będzie połowa z nich. Reszta trafi do lodówek jako druga dawka dla osób już zaszczepionych. (PAP)
