Urząd Marszałkowski pracuje nad wprowadzeniem nowych płac w Wojewódzkich Ośrodkach Ruchu Drogowego. W ubiegłym roku domagali się tego egzaminatorzy.
Takich protestów w 2022 roku było kilka. W całym kraju egzaminatorzy pracujący w Wojewódzkich Ośrodkach Ruchu z dnia na dzień nie przyszli do pracy. Wzięli urlop na żądanie lub L4. W taki sposób walczyli o podwyżki.
W województwie lubelskim protest nie sparaliżował dotkliwie pracy WORD-ów, ale problemy były i nie każdy egzamin na prawo jazdy się odbył.
>>Protest. Egzaminiatorzy nie przyszli do pracy<<
Protestujący chcieli zarabiać więcej, bo teraz, startując w tym zawodzie, otrzymują około 3 tys. złotych na rękę. – W kolejnych latach może być to więcej, ale trzeba ciągle podnosić swoje kwalifikacje. Sytuacja jest bardzo zła, bo podwyżek nie było od kilkunastu lat. Skończy się tym, że do tego zawodu nikt nie przyjdzie – mówił nam jeden z egzaminatorów.
Zmiana zasad
WORD-y podlegają marszałkom województw, ale o tym ile mają zarabiać na egzaminach decydowało przez lata Ministerstwo Infrastruktury. Resort nie zmieniał stawek egzaminacyjnych, ale to się zmieniło z początkiem tego roku. Na mocy nowych przepisów marszałkowie otrzymali większą możliwość decydowania w takich sprawek i tak np. zostały w lubelskich WORD-ach podniesione stawki za egzaminy.
>>Droższy egzamin na prawo jazdy. Nowe stawki<<
Teraz zanosi się na podwyżki dla egzaminatorów. Urząd właśnie zakończył konsultacje w tej sprawie. – Kiedy projekt uchwały będzie gotowy zostanie przedstawiony sejmikowi województwa – informuje Remigiusz Małecki, rzecznik prasowy marszałka województwa.
Podwyżki
Ale do rzeczy, jakie pieniądze proponuje województwo. Zgodnie ze wczesnym projektem uchwały osoba mająca uprawnienia do egzaminowania tylko na jedną kategorię ma zarabiać 3 – 5 tys. złotych. Im większe uprawnienia, tym większe pieniądze.
- Dwie kategorie 3,5 – 5 tys. zł
- Trzy kategorie 4 – 6 tys. zł
- Cztery kategorie 4,5 – 6 tys. zł
W urzędowym projekcie jest także mowa o dodatku zadaniowym wynoszącym od 1 tys. zł do 3,5 tys. zł w zależności od uprawnień egzaminatora.
- W przypadku doraźnego przydzielenia egzaminatorowi zadań związanych z przeprowadzaniem egzaminów na prawo jazdy w zakresie kategorii uprawnień innych niż wynikające z umowy o pracę zawartej z egzaminatorem, egzaminatorowi przysługuje, w każdym miesiącu, w którym wykonywał dodatkowe zadania, dodatek specjalny w wysokości 500 zł za każdą dodatkową kategorię uprawnień (…) – czytamy w dokumencie i dalej jest mowa o kolejnych bonusach. To 100 zł miesięcznie za każdą kategorię dla osoby, która może egzaminować w kat. B+E, C+E, D+E.