– Zakres tej pomocy jest niewystarczający. Jeżeli będzie tak dłużej niż przez pół roku, trzeba będzie zwijać interes – komentują przedsiębiorcy pakiet ustaw nazywanych tarczą antykryzysową. – Kwiecień wytrzymam, ale w maju przyjdzie mi wysyłać pracowników na urlopy – przewiduje jeden z nich.
W sobotę Sejm przyjął pakiet ustaw nazywanych tarczą antykryzysową. „Tarcza” ma złagodzić skutki pandemii koronawirusa dla polskiej gospodarki. Wśród przyjętych rozwiązań znalazły się możliwość zwolnienia mikroprzedsiębiorstw i osób samozatrudnionych z opłacania składek ZUS przez trzy miesiące, wypłacanie świadczenia postojowego czy dofinansowanie wynagrodzeń pracowników dla firm będących w trudnej sytuacji.
Jak „tarczę antykryzysową” oceniają przedsiębiorcy?
– Moim zdaniem zakres tej pomocy jest niewystarczający. Ja zatrudniam ponad 40 osób, część z nich wysłałem na urlop, a hotel musiałem zamknąć – mówi Marek Pikul, właściciel hotelu Pikul i serwisu Auto Pikul w Puławach. – Od rządu oczekuję możliwości zwolnienia z obowiązku opłacania składek ZUS-owskich przez co najmniej sześć miesięcy. Jeśli rząd nie da nam – przedsiębiorcom – szansy na utrzymanie zatrudnienia, to wielu pracowników za jakiś czas znajdzie się w urzędach pracy.
– Mój cały majątek stoi na placu. 32 sztuki plus dwie, świeżo sprowadzone jeszcze w naprawie. Ale od dwóch tygodni nie widziałem klienta na oczy – mówi nam przedsiębiorca prowadzący autokomis i warsztat samochodowy w Chełmie. – Kwiecień wytrzymam, ale w maju przyjdzie mi wysyłać pracowników na urlopy – przewiduje. – W banku usłyszałem, że co najwyżej przedłużą mi spłacanie kredytu. Jeżeli będzie tak dłużej niż przez pół roku, trzeba będzie zwijać interes – dodaje przedsiębiorca.
– Naszą największą bolączką i zmartwieniem są koszty stałe, przede wszystkim czynsz. I jest to problem nie tylko branży sportowej, ale każdego przedsiębiorcy, którego przychód pochodzi wyłącznie z usług dla klientów (restauracje, fryzjerzy, salony kosmetyczne, etc.) – zauważa Magda Mandecka, członek zarządu Centrum Wspinaczkowego Kotłownia w Lublinie. – Jeśli nie zostaną wprowadzone przepisy, które wspierałyby najemców lub też przewidujące dla nich odszkodowania z tytułu utraconych opłat czynszowych, proponowane zapisy tarczy w niczym nam nie pomogą.
Wśród polityków największe emocje wywołały zaproponowane przez PiS zmiany w Kodeksie wyborczym w kontekście planowanych na 10 maja wyborów prezydenckich. Chodzi o umożliwienie głosowania korespondencyjnego osobom, które w dniu głosowania będą objęte kwarantanną oraz tym powyżej 60. roku życia.
– Oni zrobią wszystko, żeby utrzymać się przy władzy, nawet jeśli ich ręce będą pełne krwi... – napisał na Facebooku lubelski senator i przedsiębiorca Jacek Bury z Koalicji Obywatelskiej. Podkreślił to w rozmowie z nami: Nie chodzi o pomoc przedsiębiorcom, a o wygranie wyborów.
Wprowadzonych do Kodeksu wyborczego zmian broni poseł PiS Przemysław Czarnek i podkreśla: Nie będzie wyborów 10 maja, jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie po Wielkanocy.
Teraz pakietem ustaw składających się na tzw. tarczę antykryzysową ma zająć się Senat. PiS chciałby, żeby ustawy mogły wejść w życie od 1 kwietnia.
Założenia tarczy antykryzysowej
• zwolnienie mikrofirm zatrudniających do 9 osób ze składek ZUS na 3 miesiące (marzec, kwieceń, maj) – zwolnienie dotyczy składek za przedsiębiorcę i pracujące dla niego osoby; skorzystać mogą także samozatrudnieni z przychodem do 3-krotności przeciętnego wynagrodzenia, którzy opłacają składki tylko za siebie;
• świadczenie postojowe w kwocie do ok. 2 tys. zł – dla zleceniobiorców (umowa zlecenia, agencyjna, o dzieło) i samozatrudnionych o przychodzie poniżej 3-krotności przeciętnego wynagrodzenia;
• dofinansowanie wynagrodzeń pracowników: do wysokości 40 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia i uelastycznienie czasu pracy – dla firm w kłopotach.
Tarcza zakłada także m.in.:
• umożliwienie sklepom – w niedziele objętym zakazem handlu – przyjmowania towaru, rozładowywania go oraz wykładania na półki;
• obniżenie o 90 proc. czynszów najemców lokali i tzw. wysp w galeriach handlowych;
• przedłużenie legalnego pobytu i zezwoleń na pracę dla obcokrajowców;
• zwalnianie z naliczania kar umownych za – związane z epidemią – opóźnienia przy realizacji przetargów;
• umożliwienie gminom odstąpienia od pobierania podatku od nieruchomości od firm.