Komisja wyborcza nadzorująca proces głosowania na projekty budżetu obywatelskiego złożyła wniosek do prezydenta o przesunięcie terminu ogłoszenia jego wyników do czasu zakończenia śledztwa.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Jak pisaliśmy we wtorek, wśród mieszkańców miasta znalazły się nieuczciwe osoby, które wykorzystując dostęp do danych osobowych, głosowały za innych. W konsekwencji prezydent miasta Janusz Grobel zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Śledczy otrzymali zadanie wykrycia skali oszustw oraz dotarcia do ich źródeł.
Teraz policjanci będą sprawdzać m.in. podejrzane numery IP komputerów. To może potrwać kilka tygodni, tymczasem już 5. października wypada termin oficjalnego ogłoszenia wyników głosowania. O tym, jak rozwiązać ten problem, dyskutowała komisja wyborcza.
– Ustaliliśmy, że wstrzymamy się z ogłoszeniem wyników wyborów do czasu otrzymania informacji z prokuratury. Zwróciliśmy się z wnioskiem do prezydenta o przesunięcie tego terminu. Oczekujemy przede wszystkim informacji o skali oszustw i opinii, czy miały one wpływ na ostateczny wynik konsultacji społecznych – wyjaśnia Zofia Bojarska, przewodnicząca komisji.
Teraz ruch należy do prezydenta, który wniosek może przyjąć lub odrzucić. W ubiegłym roku po podobnych problemach w trakcie głosowania, bardzo szybko zarządzono jego powtórzenie.
Wtedy nie informowano prokuratury o nieprawidłowościach. Tym razem sprawa oszustw została potraktowana poważniej, a winnym grozi nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Członkowie komisji wyborczej zastanawiają się także nad wprowadzeniem zmian, które mają poprawić bezpieczeństwo systemu głosowania w przyszłości.
– Zrobimy wszystko, żeby takie sytuacje nie miały miejsca. Nie chcemy rezygnować z budżetu obywatelskiego, ale dzisiaj możemy przyznać, że obdarzyliśmy nasze społeczeństwo zbyt dużym zaufaniem – dodaje przewodnicząca.