We wtorek w Tomaszowie doszło do pożaru budynku gospodarczego, w którym znajdowały się samochody, motocykl i narzędzia.
Ogień nad ranem zauważyła właścicielka nieruchomości, która zawiadomiła straż pożarną. Akcja gaśnicza zaczęła się ok. godz. 4:30 i trwała prawie 3,5 godziny. Sam budynek, mimo znacznych uszkodzeń, ocalał, ale wyposażenie warsztatu stolarskiego i garaży zostało zniszczone. Spłonął jeden samochód osobowy, motocykl i narzędzia. Ogień uszkodził również część auta dostawczego. Straty wstępnie oszacowano na 270 tys. zł. Zgodnie z raportem straży, prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej.