Władze chcą uregulować zasady i warunki umieszczania reklam na terenie gminy. Prace nad projektem uchwały w tej sprawie mają zakończyć się dopiero w przyszłym roku.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
– Do opracowania takiego dokumentu zobowiązuje nas ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym – tłumaczy Andrzej Pisula, burmistrz Kazimierza Dolnego. – Dlatego przymierzamy się do podjęcia takiej uchwały, bo Kazimierz jest miejscem wyjątkowym i takie kwestie, które ewidentnie wpływają na jego wizerunek muszą być uregulowane.
Uchwała ma określać zasady i warunki umieszczania tzw. obiektów małej architektury. Chodzi o reklamy, billboardy czy ogrodzenia. – W tym momencie to jest bardzo płynne. Taki dokument ujednolici opłaty, do których będą zobowiązane osoby, które będą chciały umieszczać np. reklamy. Wskaże także miejsca, w których będą mogły zostać umieszczone – zaznacza Pisula. – Chodzi także o uregulowanie kwestii związanych z kolorystyką i gabarytami takich obiektów oraz materiałów, z których mogą być wykonane.
Pisula dodaje, że do urzędu miasta dociera bardzo dużo sygnałów o szpecących miasteczko reklamach. – Dostajemy też uwagi od konserwatora zabytków. W takich sprawach reagujemy na bieżąco. Nie wszystko jednak jesteśmy w stanie sprawdzić – mówi Pisula. – Dzięki uchwale będziemy mieć nad tym większą kontrolę. Prace nad opracowaniem jej projektu wymagają jednak czasu. Na pewno zakończą się dopiero w przyszłym roku.