Tragicznie zakończyły się dzisiejsze prace remontowe w zabytkowym kościele farnym p.w. Znalezienia Krzyża Świętego w Końskowoli. Podczas remontowania krypty zginął robotnik, a jego kolega został poważnie ranny.
Do zdarzenia doszło tuż przed godziną 16. – Zadzwoniliśmy po straż i pogotowie i służby zaraz tu były. W międzyczasie dwóch mężczyzn wydostało się z piwnicy. Kolejnego, 19-latka ze złamaną nogą, wyciągnęli strażacy. Ale jednego, pięćdziesięciokilkuletniego, wydostali już martwego. Miał pecha, zawał nie był duży, ale akurat na niego spadło najwięcej cegieł – relacjonuje Wnuk.
Do kościoła weszła policja i prokurator. – Trwają oględziny miejsca wypadku i czynności mające na celu ustalenie, czy firma wykonująca remont dopełniła wszystkich obowiązków mających zapewnić pracownikom bezpieczeństwo – mówi podinsp. Roman Maruszak z policji w Puławach.
Kościół został zamknięty dla wiernych.