Ponad 300 litrów oleju napędowego ukradł 39-latek, który w nocy włamywał się do maszyn na budowie S-17. Mężczyzna przyznał, że paliwo ukradł na własne potrzeby.
Sprawca skradł ponad 300 litrów oleju napędowego wartego 1800 złotych.
W czwartek kurowscy policjanci ustalili i zatrzymali 39 letniego mieszkańca gm.Kurów. Zatrzymany przyznał, że w nocy podjechał swoim samochodem na parking gdzie stały maszyny i wężem spuścił paliwo z kilku zbiorników.
Wiedział jak się poruszać w tym miejscu bo wcześniej dorywczo pracował na terenie budowy. Potem skradziony olej napędowy przewiózł do swojego garażu i zrobił swoją "stację paliw”.
Mężczyzna przyznał się do stawianych zarzutów kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.