Rozmowa z Marzeną Krawczyk z III LO w Puławach
Zostałam wybrana jako jedna z czterech osób przez mojego nauczyciela wiedzy o społeczeństwie Antoniego Mocarskiego, który przygotowywał nas do konkursu. Musieliśmy napisać pracę na jeden z tematów nurtujących obecnie Unię Europejską. Potem zakwalifikowaliśmy się do kolejnego etapu, gdzie byliśmy podzieleni na frakcje, takie same jak naprawdę działające w Parlamencie Europejskim. Ja należałam do Unii na Rzecz Europy Narodów.
• Podoba ci się ta frakcja?
Zgadzam się z większością ich postulatów. Jest wprawdzie jedną z mniej licznych, ale przynajmniej jest w niej wielu Polaków.
• A o czym rozmawialiście podczas waszej sesji europarlamentu?
Dyskutowaliśmy o zgodzie na wejście do Unii Turcji i Ukrainy, o konstytucji europejskiej i strategii lizbońskiej. Potem wspólnie z innymi frakcjami głosowaliśmy nad tymi sprawami.
• I według was oba te kraje powinny zostać członkami Wspólnoty Europejskiej?
Tak, choć w przypadku Turcji moja frakcja została przegłosowana, bo uznaliśmy że ten kraj powinien być tylko partnerem Unii.
• W nagrodę pojedziesz razem z koleżanką z klasy do Brukseli, gdzie zobaczysz Parlament Europejski. Może w przyszłości zajmiesz się polityką?
Raczej nie. Konkurs mi się podobał, ale sama w roli polityka się nie widzę.
Rozmawiał Paweł Buczkowski