43-letnia kobieta widząc radiowóz skręciła nagle w polną drogę. Była pijana, nie miała prawa jazdy, a na tylnym siedzeniu wiozła10-letniego syna.
- Miała w organizmie 1,3 promila alkoholu – mówi Marcin Koper z puławskiej policji. - Jak by tego było mało kobieta wiozła samochodem 10-letniego syna. Nie miała też prawa jazdy, które straciła przed kilku laty. A samochód nie miał obowiązkowego ubezpieczenia.