Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

24 czerwca 2021 r.
22:26

Prezydent Puław drugi rok z rzędu bez wotum zaufania. Już możliwy wniosek o referendum

0 3 A A

Po trwającej prawie 6 godzin debacie na temat raportu o stanie miasta, puławscy radni głosami Prawa i Sprawiedliwości oraz Samorządowców Janusza Grobla, podjęli decyzję o nie udzieleniu prezydentowi Puław wotum zaufania. Paweł Maj nie otrzymał również absolutorium.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Głosowanie dotyczące wotum zaufania poprzedziła długa, wielogodzinna debata, którą rozpoczęło dwoje mieszkańców Puław. Robert Krzysztofik uznał, że rok 2020 był "martwym rokiem", działania podejmowane przez prezydenta w tym czasie nazwał łataniem dziur. Krytykował także sam raport, któremu zarzucił zbytnie rozbudowanie oraz brak informacji o stanie finansowym spółek miejskich. Puławianin negatywnie ocenił również sposób dyskusji, jaki puławscy samorządowcy prezentują na sesjach.

Śmierć i horror

– Ciągle słyszymy takie słowa, jak nikczemność, podłość, draństwo, żółć, zawiść, czy jątrzenie. Tak wygląda debata jednego z wiodących miast w województwie lubelskim. Mieszkańcy są już znużeni takim sposobem prowadzenia obrad – ocenił, porównując puławskie sesje do stypy. – To miasto powoli umiera – stwierdził na koniec.

Do jakości debaty publicznej w Puławach wiele uwag zgłosiła także Maryla Malinowska. – Sesja, która skończyła się o 2 nocy to był jakiś horror. My państwa nie wybieraliśmy, żebyście się kłócili, tylko pracowali dla nas, by miasto się rozwijało – mówiła uczestniczka dyskusji. W trakcie swojego wystąpienia stawała w obronie prezydenta. – Jego też wybrali mieszkańcy, a PiS chce go odwołać już od 3 lat – uznała puławianka.

Za udzieleniem prezydentowi wotum zaufania wśród radnych opowiedzieli się, co nie jest niespodzianką, wszyscy przedstawiciele klubu "Niezależnych". Radny Andrzej Kuszyk przytaczając wyniki badań naukowych dowodził, że pretensje o zbyt niskie kwoty pozyskiwanych dotacji są nieuzasadnione, bo podział takich środków był "z klucza politycznego".

Zielony las i czarna godzina

– Mówienie o tym, że dotacje przyznawano merytorycznie są opowieściami z zielonego lasu – ocenił.

Stanowisko klubu PiS przeczytał radny Michał Śmich. Jak dowodził, ujemny przyrost naturalny w Puławach to skutki niskiej efektywności komisji urbanistycznej i braku działań zapobiegających odpływowi mieszkańców do ościennych gmin. Śmich krytykował również wysokie zadłużenie (164 mln zł), podwyżki opłat za śmieci w ciągu ostatnich lat, przedłużające się konkursu na stanowiska kierownicze, a także brak długofalowej koncepcji wykorzystania nowej hali sportowej.

Z kolei radna Ewa Wójcik zarzuciła prezydentowi brak organizacji punktu szczepień masowych, niewystarczające przygotowanie niektórych pracowników urzędu, bagatelizowanie problemów kadrowych, niewłaściwe zarządzenie spółkami (nie licząc rozbudowy nowego targowiska, które doczekało się pochwały ze strony byłej wiceprezydent), zadłużone mieszkania komunalne oraz zbyt wysokie zadłużenie miasta.

– Rozumiem, że zadłużenie było potrzebne w związku z rozpoczętymi inwestycjami, ale nie aż takie. Na koniec 2020 roku to ponad 3,5 tysiąca złotych na każdego mieszkańca. Lekko przejedliśmy pieniądze na czarną godzinę, a pan beztrosko emitował obligacje – oceniała radna.

Aneksja Parchatki?

Prezydentowi "dostało się" nawet za brak inicjatywy zmierzającej do rozszerzenia granic miasta Puławy o grunty należące np. do Kazimierza Dolnego oraz wycięcie kilku drzew na plac zabaw przy MP nr 3. Prezydent odpowiadał na wszystkie pytania, starając się tłumaczyć radnym naturę poszczególnych problemów. Jako ich źródła wskazywał m.in. pandemię, brak terenów inwestycyjnych, niskie zainteresowanie miejskimi konkursami, niewystarczającą ilość młodych mieszkańców (potencjalnych pracowników nowych firm) itp.

Sama dyskusja, mimo swojej długości, prowadzona była w dość umiarkowanej temperaturze sporu. Jej koniec był jednak przewidywalny. O tym, że Maj nie dostanie wotum świadczyły zarówno wcześniejsze wypowiedzi radnych z największych ugrupowań, jak i wynik głosowań poszczególnych komisji. Tylko rewizyjna opowiedziała się za udzieleniem Pawłowi Majowi wotum.

Nikt się nie wstrzymał

W swoim stylu, o zgodę i współpracę, a więc także o zaufanie dla prezydenta próbował apelować radny Ignacy Czeżyk. – Trzeba służyć miastu, trzeba się porozumieć, tworzyć koalicje. Samorząd to wspólnota, religia obywatelska, a nieufność jest chorobą. Narody skłócone wewnętrznie przestają istnieć – mówił samorządowiec.

Na niewiele się to zdało. Za udzieleniem wotum zaufania dla prezydenta opowiedziało się 8 osób, cały klub Niezależnych, Koalicja Samorządowa oraz radny Ignacy Czeżyk. Pozostali radni, czyli cały klub PiS oraz Samorządowców, łącznie 13 osób, było przeciw. Nikt się nie wstrzymał.

"Polityczne tchórzostwo"

To już drugi rok z rzędu, w którym radni nie udzielają prezydentowi Puław wotum zaufania. Taki rezultat głosowania umożliwia im wnioskowanie o rozpisanie referendum dotyczącego odwołania Pawła Maja z urzędu przed zakończeniem obecnej kadencji. Takiego kroku radni jednak nie planują, bo w skutkiem niepowodzenia, byłoby rozwiązanie rady i nowe wybory do tego gremium. Jak ocenił radny Andrzej Kuszyk, taka postawa to "akt politycznego tchórzostwa".

Trzy godziny po głosowaniu dotyczącym wotum zaufania, ok. godz. 22:50 radni głosami klubów PiS i Samorzadowców, stosunkiem głosów 13 do 8, opowiedzieli się przeciw udzieleniu prezydentowi Puław absolutorium z tytułu wykonania budżetu za rok 2020. Przyjęli jedynie sprawozdanie finansowe, ale tylko dzięki głosom klubu Niezależnych, radnych Koalicji Samorządowej oraz Ignacego Czeżyka. Pozostali radni opozycji w tym punkcie wstrzymali się od głosu. 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Na drogach może być ślisko

Na drogach może być ślisko

Warunki drogowe na Lubelszczyźnie nie są najlepsze. Do wieczora w kilkunastu powiatach województwa obowiązują ostrzeżenia IMGW o marznących opadach. Wczoraj rano w powiecie opolskim jedno z aut wpadło do rowu

Ma sądowy zakaz zbliżania się do rodziców. Teraz napadł na sklep

Ma sądowy zakaz zbliżania się do rodziców. Teraz napadł na sklep

Miał zasłoniętą twarz, a w ręku nóż. Wbiegł do osiedlowego sklepu i wyciągając ostrze zagroził nim ekspedientce. Ta oddała mu kasetkę z pieniędzmi. Wcześniej znęcał się nad rodzicami

Słynne kawasaki należy do polskiego kolekcjonera
Dęblin
galeria

Wystąpił w Top Gun. Teraz można go oglądać w Dęblinie

Czarno-czerwony kawasaki GPZ 900r Ninja - ten sam, na którym w 1986 roku w filmie Top Gun jeździł Tom Cruise, a także towarzysząca mu Kelly McGillis - stoi teraz w hangarze Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie. To jedna z kilku maszyn, która brała udział w produkcji amerykańskiego studia Paramount Pictures

Tylko krokodyl z mosiądzu nie marzł na giełdzie. Handlującym przeszkadzała pogoda
zdjęcia
galeria

Tylko krokodyl z mosiądzu nie marzł na giełdzie. Handlującym przeszkadzała pogoda

Zimny wiatr i temperatura w okolicach zera skutecznie odstraszyły część kupców i ludzi, którzy zwyczajowo w ostatnią niedzielę miesiąca odwiedzają giełdę starci na Placu Zamkowym w Lublinie. Ruch był zdecydowanie mniejszy

Emmanuel Lecomte wystąpił w reprezentacji Belgii. Koszykarz Startu Lublin zagrał przeciwko Łotwie

Emmanuel Lecomte wystąpił w reprezentacji Belgii. Koszykarz Startu Lublin zagrał przeciwko Łotwie

Pojedynek w Rydze był starciem dwóch niepokonanych drużyn w grupie C. Przypomnijmy, że Łotysze mają zapewniony udział w mistrzostwach Europy, ponieważ są jednym z gospodarzy całego turnieju. Mimo to biorą udział w eliminacjach i na razie idzie im bardzo dobrze. W piątkowy wieczór jednak spotkali trudnego przeciwnika w postaci reprezentacji Belgii.

Kiedy Kamil Kruk i Ivan Brkić wrócą do składu Motoru Lublin?

Kiedy Kamil Kruk i Ivan Brkić wrócą do składu Motoru Lublin?

Od dawna Motor Lublin musi sobie radzić bez ważnych zawodników: Kamila Kruka i Ivana Brkicia. Obaj powoli wracają do zdrowia. A kiedy będzie można zobaczyć ich na boisku? Szansę na występ w tym sezonie ma jedynie obrońca.

Za zdrowie pań
foto
galeria

Za zdrowie pań

Weekend to czas, kiedy w Berecie rządzi prawdziwa zabawa. Zobaczcie naszą fotogalerię z weekendowych szaleństw z popularnego Beretu.

Zima w natarciu. W tym mieście będą pracować na trzy zmiany

Zima w natarciu. W tym mieście będą pracować na trzy zmiany

Zima stawia samorządy w gotowości. Burmistrz Łukowa deklaruje, że jeśli warunki na drogach będą złe, służby będą pracować na trzy zmiany.

Będą straszyć. Kozłówka zachęca do zwiedzania pałacowych komnat po zmroku
powiat lubartowski

Będą straszyć. Kozłówka zachęca do zwiedzania pałacowych komnat po zmroku

Niestety na to wydarzenie wolnych miejsc już nie ma. Ci, którzy zamówili bilety wcześniej, w środę wezmą udział w niezwykłym, wieczornym spacerze po komnatach pałacu Zamoyjskich. Nie będą sami. Z mroków historycznych wnętrz wyłonią się duchy dawnych mieszkańców.

Szybko strzelony gol im nie pomógł. Opinie po meczu Górnika Łęczna z GKS Tychy

Szybko strzelony gol im nie pomógł. Opinie po meczu Górnika Łęczna z GKS Tychy

W sobotni wieczór na boisku spotkały się Górnik Łęczna i GKS Tychy, a więc dwa zespoły, które w tym sezonie są specjalistami od remisów. Choć w meczu padło aż cztery gole to spotkanie zgodnie z przewidywaniami zakończyło się podziałem punktów. Jak mecz oceniają obaj trenerzy?

Znowu sami odebraliśmy sobie szansę, czyli opinie po meczu Świdniczanka – Podlasie
galeria

Znowu sami odebraliśmy sobie szansę, czyli opinie po meczu Świdniczanka – Podlasie

Świdniczanka do derbów z Podlasiem przystępowała z serią pięciu porażek z rzędu. Bialczanie chcieli za to przełamać fatalną, wyjazdową passę. W tym sezonie wygrali wcześniej tylko raz w gościach. Ostatecznie swój cel zrealizowali biało-zieloni, chociaż niewiele zabrakło, aby derby zakończyły się remisem. Jak spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?

Bialska Rada Kobiet
Biała Podlaska

Nie dostały się do rady miasta, ale trafiły do innej. Jakie były zasady naboru?

Czternaście powołanych przez prezydenta pań ma strzec spraw kobiet w Białej Podlaskiej. Ten nowy organ doradczy na razie ma działać 3 lata. W większości to nazwiska związane ze środowiskiem obecnej władzy w mieście.

La vida loca. Co za impreza!
foto
galeria

La vida loca. Co za impreza!

Co to była za impreza! El Cubano odleciało. Zobaczcie, co się działo na parkiecie i jak się bawił Lublin.

Otylia Jędrzejczak odwiedziła Chełm
ZDJĘCIA

Otylia Jędrzejczak odwiedziła Chełm

Otylia Swim Tour, czyli cykl zawodów dla dzieci w sobotę zawitał do Szkoły Podstawowej nr 8 w Chełmie. Z jedyną, polską mistrzynią olimpijską ćwiczyło ponad sto dzieci. Trzeba dodać, że utytułowaną pływaczkę przywitał efektowny mural z jej podobizną.

W Świdniku słuchają jazzu. Dzisiaj koncert znanego, kubańskiego pianisty
zdjęcia
galeria

W Świdniku słuchają jazzu. Dzisiaj koncert znanego, kubańskiego pianisty

Trwa XIX Świdnik Jazz Festival. W programie festiwalu znalazły się koncerty uznanych artystów z Polski i zagranicy, którzy grają na wysokim poziomie. Wśród nich m.in. świdnicka Helicopters Brass Orchestra, Aleksandra Kutrzepa Quartet oraz kubański pianista Alfredo Rodriguez.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium