Działkę, którą miasto kupi od PKS-u będzie trzeba zabudować. Jednym z pomysłów jest postawienie budynku, do którego mogłyby przeprowadzić się najczęściej odwiedzane urzędy.
Procedura nabycia działki przy ul. Wojska Polskiego jeszcze się nie skończyła, ale wszystko wskazuje na to, że ta transakcja dojdzie do skutku. Władze Puław już niedługo będą miały do dyspozycji sporą przestrzeń do zagospodarowania. Pomysłów nie brakuje.
– Zależy nam na tym, żeby nie był to teren tylko handlowy – mówi Ewa Wójcik, wiceprezydent miasta. – Z pewnością zostanie miejsce przesiadkowe dla podróżnych. Pozostałą część działki mógłby zająć nowy, wielofunkcyjny budynek, w którym znalazłby się np. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, Powiatowy Urząd Pracy czy filia Wydziału Komunikacji. Obecnie wiele instytucji, z których często korzystają puławianie, jest rozproszone po całym mieście.
Zebranie ich w jednym budynku w centrum miasta byłoby sporym udogodnieniem. Ponadto taki nowy obiekt byłby dostępny dla osób niepełnosprawnych (winda), czego nie można powiedzieć o większości miejskich i powiatowych urzędów w Puławach. Żeby ograniczyć koszty jedno ze skrzydeł mogłoby pełnić funkcje handlowe. Takie rozwiązania już funkcjonują w naszym kraju.