O tym, że puławski SP ZOZ dostanie środki na termomodernizację, władze powiatu mówiły od wielu miesięcy, ale pieniędzy "na stole" nie było. Przełom nastąpi w tym miesiącu. Umowa z funduszem ochrony środowiska ma być podpisana 17 września. Jej wartość to 11,5 mln zł.
To będzie jedna z najważniejszych umów w historii puławskiego szpitala specjalistycznego. Ten, mimo tego, że jeden z najważniejszych w województwie, w kontekście jakości elewacji, szczelności okien, czy energooszczędności, pozostawał w tyle za szeregiem innych placówek na Lubelszczyźnie. Swoje termomodernizacje lata temu przeprowadzono m.in. w Białej Podlaskiej, Radzyniu Podlaskim, Parczewie, czy Lubartowie.
Teraz przyszła kolej na placówkę przy ul. Bema 1 w Puławach. - Obok docieplenia ścian, stropów i dachów, zostaną zmodernizowane instalacje wewnętrzne, wymienione okna, drzwi, zamontowane kolektory słoneczne i ogniwa fotowoltaiczne, a konwencjonalne oświetlenie zastąpi energooszczędne typu LED - wymienia Kamil Lewandowski, rzecznik powiatu puławskiego.
Remontem tego rodzaju zostaną objęte pawilony A,B,D, łącznik oraz budynek administracji (pawilon C jest już po remoncie). Efektem ma być m.in. skokowy spadek kosztów ogrzewania obiektu oraz poprawa estetyki jego zewnętrznej części. Kolorystycznie, jak zapewnia Lewandowski, dominować ma biel i odcienie szarości. Wizualizacje mają być pokazane w przyszłym tygodniu.
Skala przedsięwzięcia jest na tyle duża, że prace będą trwały przez prawie dwa lata. Zgodnie z harmonogramem, ruszą w kwietniu 2020 roku, a zakończą się 31 marca roku 2022. Urzędnicy zapewniają, że będą one prowadzone w taki sposób, żeby zapewnić ciągłość funkcjonowania całego SP ZOZ-u.
Całość ma kosztować prawie 13 mln zł, z czego blisko 90 proc. (11,5 mln zł) to dotacja od Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Umowa z tym ostatnim podmiotem zostanie podpisana 17 września w Sali Pompejańskiej Starostwa Powiatowego. W uroczystości weźmie udział m.in. minister środowiska, Henryk Kowalczyk.