Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Policja)
22-latek okradł sklep w Puławach, a uciekając uderzył ochroniarza. Złodziej już po kilku minutach był w rekach policjantów. Odpowie za rozbój.
Młody mężczyzna ukradł ze sklepu 5 szamponów o wartości około 100 złotych. Wyszedł z towarem po czym uderzył łokciem w twarz ochroniarza, który chciał go zatrzymać. Złodziej uciekł. Jak powiedział ochroniarz, w tym tygodniu mężczyzna kradł już w sklepie inny towar, ale nigdy nie został zatrzymany.
Policjanci obejrzeli całe zajście na nagraniu z monitoringu. Ruszyli na poszukiwania złodzieja. Po kilku minutach zauważyli podejrzanego. Ten zaczął uciekać, ale po chwili został zatrzymany. Okazało się, że to 22-latek, który niespełna miesiąc temu opuścił zakład karny. Odsiadywał tam wyrok m. in. za rozbój. Młody mężczyzna trafił do aresztu. Teraz, jako recydywiście grozi mu do 15 lat więzienia.
