We wtorek, 20 lutego, lepiej nie planować dłuższych podróży. Tego dnia w całym województwie lubelskim zaplanowano rolnicze blokady dróg. Ciągniki pojawią się na S12 w Puławach oraz S17 w gminie Końskowola.
Rozczarowani brakiem efektów dotychczasowych akcji protestacyjnych, rolnicy z całego kraju jutro znów wyjadą na drogi. Tym razem blokady mają stanąć na najważniejszych arteriach komunikacyjnych i drogowych węzłach. W przypadku powiatu puławskiego zaplanowano blokadę węzła Puławy-Wschód u zbiegu drogi ekspresowej S12 (Lublin-Radom). Rolnicze pojazdy pojawią się tutaj na jezdni w kierunku Radomia. Blokada również na węźle Kurów-Zachód, czyli drodze ekspresowej S17 (Lublin-Warszawa).
Demonstrancje będą odbywały się w godz. 10-18. Na uwadze warto mieć również blokady na dalszym odcinku trasy w stronę Lublina (Markuszów, Jastków) oraz już na samej obwodnicy stolicy województwa. Krótko mówiąc - kierowcom planującym podróże we wtorek radzimy powrót do przeszłości, czyli czasów sprzed powstania ekspresówek.
W związku z zapowiedzianymi blokadami, zwiększonego natężenia ruchu możemy spodziewać m.in. na ciągu ulic: Dęblińska - Piaskowa - Piłsudskiego w Puławach wraz ze starym mostem na Wiśle oraz na starej DK nr 12, czyli wojewódzkiej 874 z Puław w stronę Lublina przez Końskowolę, Kurów i Markuszów.
Przypominamy, że powodem blokad jest sprzeciw polskich rolników wobec unijnej polityki rolnej, zbyt szerokiemu importowi produktów rolnych z Ukrainy oraz obostrzeniom klimatycznym zwanym jako Europejski Zielony Ład.
https://www.dziennikwschodni.pl/lubelskie/ktoredy-nie-przejedziemy-policyjna-mapa-blokad,n,1000338389.html