Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

10 maja 2022 r.
9:14

Radni obronili Waryńskiego. Socjalista zostaje w Puławach

Pomnik, który na Skwerze Niepodległości stoi od 1964 roku, a więc 58 lat, najpewniej doczeka 60-tki. Puławscy radni odrzucili petycję o jego usunięcie
Pomnik, który na Skwerze Niepodległości stoi od 1964 roku, a więc 58 lat, najpewniej doczeka 60-tki. Puławscy radni odrzucili petycję o jego usunięcie (fot. rs)

Pomnik Ludwika Waryńskiego zostaje na Skwerze Niepodległości. Patrona nie zmieni także jego ulica. Puławscy radni większością głosów odrzucili petycję autorstwa Stowarzyszenia osób represjonowanych w stanie wojennym.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Były mieszkaniec Puław, znany socjalista, twórca partii Proletariat, Ludwik Waryński, po raz kolejny stał się powodem dyskusji na sesji puławskiej rady miasta. Kolejną próbę wymazania tej postaci z przestrzeni miejskiej podjęło lokalne stowarzyszenie, do którego należy m.in. dwóch radnych: Tomasz Kraszewski z klubu PiS oraz Ignacy Czeżyk. Autorzy petycji domagali się usunięcia jego pomnika oraz zmiany nazwy ulicy, której patronuje. "Represjonowani" zrobili to mimo tego, że kilka miesięcy wcześniej, podobna petycja była już rozpatrywana i została odrzucona przez radę miasta.

- Ten pomnik nieprzypadkowo został zamontowany w 1964 roku w okresie wschodzącego komunizmu. Waryński nie opowiadał się za niepodległością Polski, więc jego pomnik z Dębem Niepodległości, przy którym stoi i Skwerem Niepodległości, nie koresponduje - argumentował Tomasz Kraszewski. - Pozostawienie tego pomnika to ewidentne zakłamanie historii - podkreślił. Ostatecznie jednak przyznał, że nie opowiada się za zniszczeniem monumentu, a jego przesunięciem "w bardziej ideowo godne miejsce".

Do usuwania Waryńskiego przekonywał również Ignacy Czeżyk. - Nazwy ulic, pomniki, wszystko, co jest pedagogiką społeczną, ma być uskrzydleniem. Osoby takie mają być wzorem. Nie może być miejsca, dla tych, którzy nie pragnęli niepodległości Polski - argumentował.

W roli adwokata socjalisty wszedł przewodniczący Federacji Młodych Socjaldemokratów w Puławach, Dawid Socha. - Dla mnie Waryński jest wzorem. Był wierny swoich ideom, przez które umarł w carskim więzieniu. Jego pomnik przez wielu obywateli jest mile widziany, a jego usuwanie nie powinno mieć miejsca - mówił lewicowy działacz, krytykując jednocześnie bierność lokalnych władz w usuwaniu symboli faszystowskich, za jakie uznał celtyckie krzyże widniejące na wielu miejskich murach.

Radny Kraszewski zaoponował, przypominając o tym, że ustrojem Trzeciej Rzeszy również był socjalizm, tyle że brunatny, narodowy. Z kolei radny Andrzej Kuszyk (Niezależni) oświadczył, że komunizm i socjalizm były "bardziej ludobójcze" od państw faszystowskich w rodzaju totalitarnych Włoszech.

Tę "emanację światopoglądową", jak całą dyskusję nazwała radna Ewa Wójcik (Samorządowcy) przerwał jej wniosek o przejście do głosowania. W jego trakcie okazało się, że większość radnych nie podziela opinii "Represjonowanych". Za uchwałą odrzucającą petycję opowiedziało się 12 radnych, przy 4 przeciw i 3 wstrzymujących się. Z tym że radny Ignacy Czeżyk, najpierw uchwałę omyłkowo poparł, a następnie przyznał się do błędu.

Tym samym mieszkańcy ulicy Waryńskiego, którzy w większości nie chcą zmiany patrona, mogą spać spokojnie. Podobnie jak ci, którzy przywiązali się do pomnika tej postaci. Wygląda na to, że co najmniej do końca tej kadencji rady miasta, monument pozostanie na swoim miejscu.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Radny dopytuje o realizację wyborczych obietnic prezydenta Żuka

Radny dopytuje o realizację przedwyborczych zapowiedzi prezydenta. Jest odpowiedź

Rok po wyborach samorządowych radny PiS Tomasz Gontarz zarzuca prezydentowi Lublina brak transparentności i nieskuteczności w realizacji obietnic wyborczych. W odpowiedzi magistrat przekonuje, że wszystkie deklaracje są w trakcie wdrażania. I że zaplanowano je na pięć lat.

Tysiące wiernych czeka, by pożegnać papieża Franciszka

Tysiące wiernych czeka, by pożegnać papieża Franciszka

Około 100 tysięcy osób czeka na wejście do bazyliki Świętego Piotra, by oddać hołd papieżowi Franciszkowi przed jego trumną.

Pierwszy niedźwiadek stanął w Radzyniu w kwietniu 2024 roku

Pierwszy stanął tuż przed wyborami. Czy nowa władza da szansę niedźwiadkom?

Niedźwiadek Skrzypek od wielu miesięcy czeka swoje miejsce w Radzyniu Podlaskim. Decyzja należy do Radzyńskiego Ośrodka Kultury. Szlak Radzyńskiego Niedźwiadka zapoczątkował w kwietniu ubiegłego roku Robert Mazurek, ówczesny dyrektor ROK.

Burza uszkodziła ci dom? Masz szansę na zasiłek
galeria

Burza uszkodziła ci dom? Masz szansę na zasiłek

Mieszkańcy Puław, którzy ponieśli straty w trakcie wyjątkowo silnej burzy w piątek, 18 kwietnia, mogą otrzymać finansowe wsparcie ze strony miasta. Wnioski przyjmuje Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej.

Atsu, bohaterka gry Ghost of Yōtei
film

Ghost of Yōtei: Data premiery i nowy zwiastun (wideo)

Po katanę i wakizashi sięgniemy już w październiku. A teraz możemy obejrzeć nowy zwiastun Ghost of Yōtei i psrawdzić, co będzie w edycji kolekcjonerskiej.

Historia herbu i Lublina. Przedsiębiorcze dzieciaki odwiedziły lubelskiego koziołka
ZDJĘCIA
galeria

Historia herbu i Lublina. Przedsiębiorcze dzieciaki odwiedziły lubelskiego koziołka

Poznanie lubelskich legend, skąd się wzięła koza w herbie Lublina, a także odczarowywanie kamienia nieszczęścia - lubelskie przedszkolaki odwiedziły Dom Koziołka Lubelskiego.

Puławy będą gospodarzem mistrzostw świata w karate tradycyjnym

Puławy będą gospodarzem mistrzostw świata w karate tradycyjnym

Ponad tysiąc zawodników reprezentujących 35 krajów ma wziąć udział w tegorocznych mistrzostwach świata w karate tradycyjnym. Impreza w dniach 8-11 maja będzie rozgrywana w Puławach.

3 listy gończe, 2 promile, 1 hulajnoga. 19-latek trafił już do zakładu karnego

3 listy gończe, 2 promile, 1 hulajnoga. 19-latek trafił już do zakładu karnego

19-latek poszukiwany trzema listami gończymi oraz zarządzeniem sądu za przestępstwa narkotykowe oraz kradzież. A teraz jeszcze dostał mandat.

Zderzenie czterech samochodów. Droga krajowa nr 17 zablokowana

Zderzenie czterech samochodów. Droga krajowa nr 17 zablokowana

Dwie osoby zostały ranne w wypadku w miejscowości Krasne po zderzeniu czterech aut. Droga krajowa nr 17 ma być zablokowana do godziny 18.

Koniec gry. Nalot na 35 nielegalnych salonów gier

Koniec gry. Nalot na 35 nielegalnych salonów gier

35 nielegalnych salonów gier, 196 automatów i prawie 358 tysięcy złotych. To efekt ostatniej akcji Krajowej Administracji Skarbowej. W działaniach brali udział funkcjonariusze z Lubelskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Białej Podlaskiej.

Caroline Martins od nowego sezonu będzie zawodniczką PGE MKS FunFloor Lublin

Reprezentantka Portugalii zagra w PGE MKS FunFloor Lublin

Kolejne zagraniczne wzmocnienie w drużynie z Lublina. PGE MKS FunFloor w środę ogłosił, że od kolejnego sezonu będzie miał nową bramkarkę. To reprezentantka Portugalii Caroline Martins. 33-latka zastąpi w zespole Pawła Tetelewskiego Antoniję Mamić.

Pluszak lekiem na całe zło? Lubelscy studenci organizują wyjątkowy turniej
Pollub Misia
26 kwietnia 2025, 9:00

Pluszak lekiem na całe zło? Lubelscy studenci organizują wyjątkowy turniej

„Pollub Misia” to cykliczna akcja, której celem jest promocja aktywnego stylu życia, ale przede wszystkim wsparcie dla najmłodszych w trudnych chwilach. Zabawki trafią do radiowozów, karetek i wozów strażackich.

Miał gdzieś dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Złapali go z łysą oponą i pod wpływem

Miał gdzieś dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Złapali go z łysą oponą i pod wpływem

W ciągu czterech dni został złapany dwa razy przez policjantów za jazdę pod wpływem alkoholu. Jakby tego było mało, 36-latek posiadał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz nie pojeździ, bo najbliższe 3 miesiące spędzi w policyjnym areszcie.

Grill w Świdniku czeka na majówkę

Świdnik zaprasza na grilla

Było wysypisko, a teraz jest zagospodarowany plac rekreacji z grillem. To nowa atrakcja dla mieszkańców Świdnika.

Stracony w Niemczech volkswagen nie wjechał na Białoruś

Stracony w Niemczech volkswagen nie wjechał na Białoruś

Funkcjonariusze NOSG zakazali dalszej podróży kierowcy volkswagena. Jak się okazało, auto było poszukiwane.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium