Prawie promil alkoholu w organizmie miała 40-letnia skuterzystka, którą zatrzymali policjanci w Kąkolewnicy. Kobieta w tym stanie przewoziła swojego 9-letniego syna.
Do zdarzenia doszło w piątek na ul. Południowej. Policjanci zatrzymali 40-letnią skuterzystkę, która nie miała wymaganego kasku ochronnego i przewoziła dziecko.
Kierująca nie posiadała też wymaganych dokumentów. Policjanci zbadali kobietę alkomatem. Okazało się, że ma w organizmie prawie promil alkoholu. Pasażerem okazał się 9-letni syn kierującej.
Kobieta przyznała, że piła alkohol, ale uznała, że może już kierować jednośladem.
Dziecko oddane zostało pod opiekę ojca. 40-latka odpowie za jazdę po pijanemu i narażenie dziecka niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia. Grozi jej kara do 5 lat więzienia.