Po piątkowej porażce reprezentacja Lubelskiego Związku Piłki Nożnej szybko się podniosła. W sobotę nasza drużyna pokonała gospodarzy krajowego finału turnieju UEFA Regions Cup, czyli Wielkopolski ZPN 2:1. Niestety, drużynie Sebastiana Luterka pozostaje już jedynie walka o drugą lokatę.
W drugim meczu z rzędu podopieczni trenera Luterka stracili bramkę po rzucie rożnym. Tym razem musieli gonić wynik od ósmej minuty. Nieporozumienie przy stałym fragmencie gry wykorzystał Adrian Kaliszan, który z bliska pokonał Karola Krawczyka.
Kadra LZPN dążyła do wyrównania i udało się tuż po pół godzinie gry. Dawid Skoczylas i Jakub Bednara podeszli do rzutu wolnego. Wydawało się, że będzie uderzał ten pierwszy, ale przebiegł tylko obok piłki i zostawił ją koledze. A Bednara huknął z około 25 metrów i chyba po lekkim rykoszecie piłka zmyliła bramkarza rywali i wylądowała w siatce.
Do przerwy było 1:1, a tuż po zmianie stron to LZPN wyszedł na prowadzenie. Znowu Skoczylas i Bednara wykonywali rzut wolny. Tym razem strzelał „Skoczi”, ale bramkarz odbił piłkę do boku. Dopadł do niej Bednara, który dośrodkował pod bramkę. A tam najwyżej wyskoczył Jakub Pryliński i głową trafił na 2:1.
W kolejnych fragmentach nic się już nie zmieniło i to nasi piłkarze zgarnęli trzy punkty. Niestety, wygrana nie wystarczyła, żeby przedłużyć nadzieje na pierwsze miejsce w turnieju. Dolnośląski ZPN rozstrzygnął na swoją korzyść sobotnie spotkanie i z dorobkiem sześciu „oczek” ma już zapewniony triumf w krajowym finale turnieju UEFA Regions Cup.
– Tuż przed meczem musieliśmy dokonać jednej zmiany w wyjściowym składzie i tak naprawdę nie zdążyliśmy przekazać krycia przy stałych fragmentach gry. Rywale to wykorzystali i szybko objęli prowadzenie. Udało się jednak odpowiedzieć i ostatecznie to my cieszyliśmy się z trzech punktów. Chcieliśmy pokazać, że potrafimy grać w piłkę i to nam się udało. Szkoda tylko, że ta wygrana nic nam nie daje, bo Dolnośląski Związek Piłki Nożnej zdobył kolejne trzy „oczka” i zapewnił sobie pierwsze miejsce. Nam pozostaje walka o drugie – mówi Sebastian Luterek.
Jego podopieczni w niedzielę o godz. 12 zagrają na koniec zawodów z Łódzkim ZPN.
Lubelski ZPN – Wielkopolski ZPN 2:1 (1:1)
Bramki: Bednara (33), Pryliński (47) – Kaliszan (8).
Lubelski ZPN: Krawczyk – Wołoch, Denkiewicz, Żukowski (41 Poleszak), Pupeć, Wójcik, Skoczylas (60 Misztal), Bednara, Panas (60 A. Cymerman), Sałamacha (56 Pęcak), Pryliński (60 Klimkowski).