Karuzela z reniferami to dopiero wstęp do świątecznych atrakcji w Białej Podlaskiej. Bożonarodzeniowy klimat będzie można poczuć w kilku miejscach na mapie miasta.
Pojawiła się kilka dni temu na placu Wolności i już podbiła serca najmłodszych mieszkańców. Mowa o karuzeli z reniferami. Wieczorem dodaje blasku swoim światłem i cieszy ucho, bo dobiega z niej muzyka. Przedszkolaki z miejskich placówek wymyślają teraz imiona reniferom.
Ale świątecznych akcentów jest więcej. Wszystkie w pełnej krasie można podziwiać od 6 grudnia. - Jak co roku lampy okalające plac Wolności będą iskrzyły światełkami. W centrum stanęła też duża choinka. Obok ramka i postać świętego Mikołaja do robienia zdjęć - wymienia prezydent Michał Litwiniuk (PO). Te ozdoby już w ubiegłym roku miały wzięcie. Na placu można znaleźć też wielką bombkę.
Zaś deptak na ulicy Brzeskiej tradycyjnie rozświetli się baldachimem ze światełkami. Ma 123 metry długości i 2,5 szerokości. W parku Radziwiłłowskim stanęła bombka, w której można usiąść. Ta trzymetrowa srebrno–złota atrakcja migocze ponad 3 tys. białych diod.
Świąteczny nastrój zapewnią też iluminacje na latarniach i na budynku Muzeum Południowego Podlasia.
- Dekoracje świąteczne zawisły również na rondach czy latarniach przy ul. Warszawskiej. Pięknie będzie błyszczał także nowy most- zapowiada prezydent. Za kilka dni ozdoby pojawią się na targowisku babski rynek.