Robert Lewandowski rozgrywa znakomity sezon. Polak został królem strzelców Bundesligi i Pucharu Niemiec, co miało znaczący wpływ na triumf Bayernu Monachium w obu tych rozgrywkach.
Nic więc dziwnego, że wielu ekspertów uważa, że 31-latek powinien w tym roku sięgnąć po Złotą Piłkę. Podobnego zdania jest legenda reprezentacji Niemiec i Bayernu Monachium, Lothar Matthaeus.
– Zasłużył na to po wyjątkowym sezonie. Jest najlepszym strzelcem w każdych rozgrywkach. W Lidze Mistrzów też nie ma zawodnika, który mógłby mu dorównać. Jeśli Bayern dojdzie do finału Champions League, to nie ma dla mnie innego kandydata na najlepszego piłkarza na świecie. Trzymam za niego kciuki - powiedział Matthaeus.
Do pełni szczęścia brakuje Lewandowskiemu właśnie wygranej w Lidze Mistrzów, co jeszcze nigdy nie udało się kapitanowi reprezentacji Polski. Najbliżej triumfu był w 2013 roku jeszcze w barwach Borussii Dortmund, kiedy BVB przegrało z Bayernem w finale 1:2.
W plebiscycie na najlepszego piłkarza na świecie najwyżej sklasyfikowany był w 2015 roku, kiedy to zajął czwarte miejsce.