Wzdłuż Wisły, od Annopola do Kozienic, działa już 50 winnic. Ich właściciele z powodzeniem sprzedają swoje wyroby.
Trzy spośród nich, m.in. winnica Solaris z Opola Lubelskiego, już sprzedają swoje wyroby – wina białe, czerwone i różowe. – Nasze można kupić od maja. To wina ubiegłoroczne – mówi Maciej Mickiewicz, który razem z żoną prowadzi winnicę Solaris. – Najpopularniejsze jest rose i ono już się rozeszło. Na takie wina jest rzeczywiście zapotrzebowanie. Są bardzo popularne.
Wina produkowane w opolskiej gminie nie są łatwe do dostania. Można je kupić m.in. na miejscu. – Rocznie produkujemy ok. 1000–1200 butelek – dodaje Mickiewicz.
– Na zachodzie i południu Europy bardzo popularne są szlaki winnic – wskazuje Włodarczyk. – W Polsce jest już taki szlak, na Podkarpaciu i w Lubuskiem, ale tylko na mapie. Naszą ambicją jest stworzenie kolejnego, ale w terenie. Można byłoby się przemieszczać i zwiedzać winnice. Dlatego chcemy ten szlak także oznakować. Problem polega na tym, że nasze stowarzyszenie działa na terenie trzech województw – lubelskiego, mazowieckiego i świętokrzyskiego i potrzebne jest porozumienie między tymi regionami.
Stowarzyszenie
Powstało w maju 2008 r. w Podgórzu. Jest czwartym polskim stowarzyszeniem winiarskim zajmującym się produkcją wyłącznie wina gronowego. Poza Winiarzami Małopolskiego Przełomu Wisły w Polsce działają również Zielonogórskie Stowarzyszenie Winiarskie, Małopolskie Forum Winne i Stowarzyszenie Winiarzy Podkarpacia.