Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Plantatorzy wiśni i czarnej porzeczki, którzy liczą straty z powodu niskich cen skupu tych owoców, mogą starać się o finansowe wsparcie. Od wczoraj powiatowe biura ARiMR przyjmują wnioski.
- Czasu nie jest dużo, bo dokumenty można składać tylko do 15 października - mówi Janusz Baran, zastępca dyrektora lubelskiego oddziału ARiMR.
Plantatorzy czarnej porzeczki i wiśni mogą liczyć na wsparcie w wysokości 410 zł za hektar upraw. Będzie ono realizowane w formie tzw. pomocy de minimis. - Oznacza to, że maksymalna kwota wsparcia wypłaconego w tej formie w ciągu trzech ostatnich lat nie może być wyższa niż równowartość 15 tys. euro - tłumaczy zastępca dyrektora lubelskiego oddziału ARiMR.
Wnioski należy składać w biurach powiatowych ARiMR. Do wniosku należy dołączyć zaświadczenia o otrzymanej pomocy de minimis w ciągu ostatnich trzech lat, albo oświadczenie, że wnioskodawca nie korzystał z takiego wsparcia. Chodzi m.in. o dopłaty do materiału siewnego, jednorazową pomoc w związku z wymarznięciem zbóż. ARiMR wymaga też oświadczenie o powierzchni, jaką zajmowały w 2014 r. owocujące uprawy czarnej porzeczki i wiśni.
- Myślę, że tych wniosków będzie sporo, zwłaszcza z powiatów janowskiego, kraśnickiego czy opolskiego, gdzie produkcja wiśni czy tez czarnej porzeczki jest duża - przypuszcza Baran.
W ubiegłym roku blisko połowa produkcji krajowej porzeczek, nie tylko czarnych pochodziła z województwa lubelskiego.
Plantatorzy czarnej porzeczki i wiśni mogą liczyć na wsparcie w wysokości 410 zł za hektar upraw. Będzie ono realizowane w formie tzw. pomocy de minimis. - Oznacza to, że maksymalna kwota wsparcia wypłaconego w tej formie w ciągu trzech ostatnich lat nie może być wyższa niż równowartość 15 tys. euro - tłumaczy zastępca dyrektora lubelskiego oddziału ARiMR.
Wnioski należy składać w biurach powiatowych ARiMR. Do wniosku należy dołączyć zaświadczenia o otrzymanej pomocy de minimis w ciągu ostatnich trzech lat, albo oświadczenie, że wnioskodawca nie korzystał z takiego wsparcia. Chodzi m.in. o dopłaty do materiału siewnego, jednorazową pomoc w związku z wymarznięciem zbóż. ARiMR wymaga też oświadczenie o powierzchni, jaką zajmowały w 2014 r. owocujące uprawy czarnej porzeczki i wiśni.
- Myślę, że tych wniosków będzie sporo, zwłaszcza z powiatów janowskiego, kraśnickiego czy opolskiego, gdzie produkcja wiśni czy tez czarnej porzeczki jest duża - przypuszcza Baran.
W ubiegłym roku blisko połowa produkcji krajowej porzeczek, nie tylko czarnych pochodziła z województwa lubelskiego.
