(Jacek Świerczyński
Rolnicy najczęściej starają się o unijne dofinansowanie na zakup maszyn i urządzeń. W czołówce są mieszkańcy powiatu bialskiego i podlubelskich gmin.
– 162 wnioski pochodziły z terenu gminy Wisznice, 142 z gminy Międzyrzec Podlaski, zaś 104 z Białej Podlaskiej – wylicza Leszek Daniluk z ARiMR.
– Duma mnie rozpiera, kiedy słyszę, że nasi rolnicy znajdują się w czołówce – cieszy się Tadeusz Łazowski, starosta bialski. – Moim zdaniem wnioski, które muszą wypełniać rolnicy powinny być uproszone. Za dużo w tym wszystkim biurokracji – dodaje.
– Rolnicy mogą zawsze liczyć na naszą pomoc. Sporo osób korzysta z naszych podpowiedzi – mówi Kazimierz Samczuk, kierownik Zespołu Doradztwa Rolniczego w Wisznicach. – Rolników interesują głównie zakupy do gospodarstw. Za środki unijne kupują ciągniki i maszyny rolnicze.
Z unijnego wsparcia korzystają też wielu mieszkańcy powiatu opolskiego, którzy złożyli w sumie ponad 1,3 tys. projektów. – Ale na ten wynik wpłynęła ilość złożonych wniosków powodziowych. Było ich ok. 700 – mówi Daniluk.
Na trzecim miejscu jest powiat lubelski. Z tego terenu wpłynęło ok. 1,1 tys. projektów. Najaktywniejsi pod względem złożonych projektów są mieszkańcy gminy Wojciechów, z wynikiem 116.
– Rolnicy inwestują w nowy sprzęt i to widać na polach. Jeszcze parę lat temu nikomu to się nawet nie śniło – komentuje Jan Czyżewski, wójt gminy Wojciechów. –Sporo jest młodych rolników, którzy dzierżawią grunty i prowadza duże gospodarstwa. Są też przedsiębiorcy, który inwestują w restaurację, domy weselne i agroturystykę. To dzięki takim osobom wieś się zmienia.
W ubiegłym roku największym zainteresowaniem cieszył się program modernizacji gospodarstw rolnych. W 2011 r. do lubelskiego oddziału ARiMR wpłynęło ponad 4,8 tys. wniosków. O pomoc ubiegają się m.in. sadownicy z Urzędowa, Bobów i gminy Opole Lubelskie.
Unijnym wsparciem interesują się też młodzi rolnicy, którzy mogą liczyć na premię w wysokości do 75 tys. zł. Sporym zainteresowaniem cieszyły się także programy ułatwiające założenie lub rozwój działalności gospodarczej. W przypadku działania "Różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej” w 2011 roku złożono ponad 900 wniosków. Dotyczyły one m.in. wyposażenia zakładów fryzjerskich, tartaku czy pralni, ale też zakupu quadów, autobusu, kajaków, a nawet jachtu.