Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Takiej okazji miłośnicy mody nie mogli przegapić. W Lublinie w piątek rano ruszył pierwszy sklep brytyjskiej sieci TK Maxx z markowymi ubraniami, butami i produktami dla domu w okazyjnych cenach. Otwarcie sklepu przyciągnęło wielu ciekawych lublinian.
- Moim zdaniem to jest całkiem spore wydarzenie. Mieszkam w Krakowie, gdzie sklepy tej sieci są bardzo popularne. Myślę, że TK Maxx zrobi w Lublinie furorę - ocenia student Jasiek Wójtowicz, który w piątek wybrał się na otwarcie sklepu.
- To jest chyba największy tego typu na świecie outlet. Są tu rzeczy i tańsze, i luksusowe, okazje takie, że nawet w Internecie nie można takich znaleźć - dodaje.
Na piątkowe zakupy wybrały się także Patrycja i Dominika. - Polujemy na wieszak (konkurs, w którym w piątek można wygrać karty upominkowe - przyp. red.), chcemy zrobić sobie zdjęcie na pamiątkę, potem będziemy szukać dalej, może znajdziemy fajną okazję, np. spodnie - wyjaśnia Dominika.
Nowy sklep mieści się w Centrum Handlowym Plaza i jest jej 23. taką placówką w naszym kraju.
- TK Maxx to sieć sklepów, które oferuje wiele różnych dodatków do domu, ubrań, butów, akcesoriów. Mamy tego całą masę, jednorazowo do 50 tysięcy sztuk, każdego tygodnia mamy dostawy 10 tysięcy sztuk ubrań, butów i dodatków - wyjaśnia Maja Zawistowska, menadżer ds. komunikacji w TK Maxx. - Metraż sklepu jest bardzo duży: 1767 metrów kwadratowych.
W sklepie można kupić rzeczy znanych marek i projektantów w cenach do 60 proc. taniej od regularnych cen sprzedaży w Polsce i na świecie.
