Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Ryki

29 lutego 2024 r.
19:57

Polityczne spięcie w dęblińskim ratuszu. Interweniowała policja

Autor: Zdjęcie autora rs
Beata Siedlecka zamierza zawalczyć o trzecią kadencję na stanowisku burmistrza Dęblina. Przeszkodzić chce jej w tym jej do nie dawna bliski współpracownik i podwładny, Kamil Krypski
Beata Siedlecka zamierza zawalczyć o trzecią kadencję na stanowisku burmistrza Dęblina. Przeszkodzić chce jej w tym jej do nie dawna bliski współpracownik i podwładny, Kamil Krypski (fot. B. Siedlecka, K. Krypski/FB)

Beata Siedlecka jako burmistrz Dęblina jest przełożoną swojego politycznego konkurenta w wyborach samorządowych - Kamila Krypskiego. W zeszły piątek doszło między nimi do sprzeczki, która zakończyła się wezwaniem na miejsce policji z miejscowego komisariatu.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Takiego konkurenta obecna burmistrz miasta się nie spodziewała. Zatrudniony przez nią 6 lat temu specjalista od promocji miasta, Kamil Krypski, postanowił zawalczyć w najbliższych wyborach samorządowych ubiegając się o stanowisko burmistrza startując z komitetu "Energia zmian". Gdy Beata Siedlecka dowiedziała się o jego planach, postanowiła przesunąć swojego pracownika do innych zadań, znacznie mniej eksponowanych. Zgodnie z jej poleceniem, Krypski przez trzy kolejne miesiące (luty-marzec-kwiecień) miał porządkować dokumenty w urzędowym archiwum.

- Uważam, że jako młody człowiek, który przygotowuje się do tak odpowiedzialnej funkcji, praca z dokumentami pomoże mu nabrać doświadczenia. Poza tym zależało mi na tym, żeby pewne sprawy uporządkować, stąd tymczasowe przesunięcie na inne stanowisko - tłumaczy nam Beata Siedlecka.

Kandydatowi na burmistrza rola archiwisty nie przypadła do gustu, zwłaszcza, że kolidowała z jego celami kampanijnymi. Żeby znaleźć czas na dodatkową aktywność, w tym roku potrzebował dodatkowych dni wolnych. W lutym wziął kilka dni, a następnie zamierzał ten okres przedłużyć o dwa tygodnie.

- Ten urlop mi się po prostu należał jako pracownikowi zatrudnionemu na czas nieokreślony - przekonuje Kamil Krypski.
O tym, że go nie dostanie dowiedział się w piątek, 23 lutego. Tego dnia udał się do gabinetu swojego pracodawcy, burmistrza Dęblina. Pomiędzy urzędnikami, a jednocześnie konkurentami politycznymi doszło wtedy do ostrej wymiany zdań, po której Krypski został wyproszony z pomieszczenia.

I tutaj dochodzimy do momentu, w którym pojawiają się dwie, rozbieżne wersje wydarzeń. Jedna z nich, ta autorstwa samego Krypskiego, mówi o tym, że tuż za progiem gabinetu Beata Siedlecka miała "naruszyć jego nietykalność osobistą". Chodzi o chwycenie za ramię i energiczne pchnięcie, w celu, jak rozumiemy, zachęcenia go do szybszego opuszczenia korytarza.

- O sprawie poinformowałem policję, złożyłem zeznania, a następnie udałem się do lekarza celem wykonania obdukcji. Ta nie wyklucza, że wskazany ślad, zadrapanie, może być skutkiem okoliczności, jakie przedstawiłem - przyznaje lider "Energii zmian". - Oczywiście nic mi sie nie stało, ale uważam, że tak robić po prostu nie wolno - podkreśla.

Z takim przedstawieniem sprawy zupełnie nie zgadza się burmistrz Dęblina. - Po zakończeniu tamtej rozmowy poprosiłam pracownika o opuszczenie gabinetu. Nie przypominam sobie, bym miała naruszać jego nietykalność. W mojej ocenie głoszenie takich rzeczy to brudna kampania wyborcza - komentuje Beata Siedlecka.

Na pewno wiadomo tyle, że do spotkania między nimi doszło, a po jego zakończeniu w Ratuszu pojawili się wezwani na miejsce policjanci z dęblińskiego komisariatu. Jak informuje asp. Łukasz Filipek, rzecznik KPP w Rykach, mundurowi 23 lutego "przeprowadzili interwencję z udziałem pracowników UM w Dęblinie".

Burmistrz w rozmowie z nami zaznaczyła, że szanuje prawo swojego pracownika do startu w wyborach samorządowych i zapewniła, że nie ma zamiaru zwalniać go z pracy, ale sam start przeciwko niej nazywa nielolajnością. - To był mój najbliższy współpracownik. Niestety okazało się, że zamiast promować miasto, zaczął promować siebie - ocenia nasza rozmówczyni.

Tymczasem Kamil Krypski przekonuje, że w tej sytuacji o nielojalności nie może być mowy. Jak zapewnia, o swojej decyzji o starcie przełożoną poinformował tuż po jej podjęciu, w grudniu zeszłego roku. - Niczego nie ukrywałem. Poza tym jako urzędnik wykonuje wszystkie polecenia. Nawet jeśli nie mają one nic wspólnego z moimi kompetencjami - przyznaje kandydat na burmistrza. Po piątkowym zdarzeniu otrzymał kilka dni lekarskiego zwolnienia. Po jego zakończeniu wróci, jak sam mówi, do porządkowania aktów zgonu z 2008 roku. Czas na kampanię ma znajdować "po godzinach".

e-Wydanie

Pozostałe informacje

PZL Leonardo Avia przegrała w Siedlcach i nie zagra w fazie play-off. ChKS wraca do formy

PZL Leonardo Avia przegrała w Siedlcach i nie zagra w fazie play-off. ChKS wraca do formy

ChKS Chełm pokonał Olimpię Sulęcin w swoim ostatnim meczu wyjazdowym rundy zasadniczej 3:1. Gorzej powiodło się drugiej z naszych ekip. PZL Leonardo Avia Świdnik uległa KPS Siedlce.

Niespodzianki w Kryterium Asów. Zmarzlik i Kubera za podium

Niespodzianki w Kryterium Asów. Zmarzlik i Kubera za podium

W sobotę było sporo powodów do radości dla kibiców Orlen Oil Motoru, ale w niedzielę już trochę mniej. Podczas rozgrywanego w Bydgoszczy Kryterium Asów doszło do sporych niespodzianek. Zawody wygrał Aleksandr Łoktajew. Dopiero piąty był Bartosz Zmarzlik

Piłkarze Ruchu Ryki są liderem lubelskiej klasy okręgowej

Od 0:2 do 3:2. MKS Ruch Ryki jednak pokonał POM Iskrę Piotrowice

Bartłomiej Bułhak został bohaterem Ryk. Jego Ruch pokonał po zaciętym spotkaniu POM Iskra Piotrowice 3:2. A trzeba dodać, że gospodarze przegrywali już 0:2.

Wycinek z „Expressu Lubelskiego” z 1926 roku
Historia

Tym żyła Lubelszczyzna

 Spór o cmentarz w Piaskach Luterskich. Kilka tysięcy osób spierało się na uroczystościach pogrzebowych, czyli awantura z 1926 roku.

Trener Motoru Lublin pogratulował swojej drużynie utrzymania w PKO BP Ekstraklasie

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Gratuluję mojej drużynie utrzymania

Po wysokim zwycięstwie nad Stalą Mielec piłkarze Motoru mają już na koncie 39 punktów. A to oznacza, że praktycznie zapewnili sobie utrzymanie.

Avia Świdnik przegrała w tym tygodniu oba domowe spotkania

Drugi domowy mecz w tym tygodniu, druga porażka Avii Świdnik

W środę domowa porażka z Chełmianką 2:3, a w niedzielę kolejna w starciu ze Starem Starachowice (1:3). Piłkarze Avii Świdnik mają za sobą kiepski tydzień.

Edach Budowlani Lublin pokonali rywali z Białegostoku

Edach Budowlani Lublin pokonali rywali z Białegostoku

Edach Budowlani mieli lepsze i gorsze momenty w sobotnim meczu z Budmex Rugby Białystok, ale ostatecznie zrobili swoje. Gospodarze pokonali outsidera 45:21.

Diler trafił do aresztu

Diler za kratki, narkotyki do policyjnego depozytu

Lubelscy kryminalni zatrzymali 30-latka z Lublina. Podczas przeszukania jego mieszkania funkcjonariusze ujawnili blisko kilogram marihuany i mefedronu. Mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi w tymczasowym areszcie.

4 hektary lustra wody w środku osady daje wiele możliwości
WIDEO
film

 KOWR przekazał „morze” w Nowodworze

– Tu gdzie dzisiaj są wędkarze, będą także kajakarze – ciśnie się na myśl parafraza piosenki „Golców”. A stanie się tak po tym, co w miniony piątek miało miejsce w miejscowości Nowodwór, w powiecie ryckim. Po kilku latach starań KOWR przekazał gminie trzy działki z pięknym, choć zaniedbanym stawem. Wójt już ma plan na ten teren i akwen.

Nawet 11-latek będzie mógł zgłosić swój pomysł na miasto

Nawet 11-latek będzie mógł zgłosić swój pomysł na miasto

Wraca budżet obywatelski w Radzyniu Podlaskim. Na razie w ręce mieszkańców trafi 30 tys. zł.

Za chwilę Jakub Mądrzyk zaliczy samobója
ZDJĘCIA, WIDEO
galeria
film

Prezent od bramkarza, gol debiutanta i wysokie zwycięstwo Motoru nad Stalą Mielec

Jak najlepiej odpowiedzieć na porażkę 0:4? Zwycięstwem w podobnych rozmiarach. I właśnie to w niedzielę zrobił Motor Lublin. Beniaminek bez problemów ograł u siebie Stal Mielec 4:1. Ponad 14 tysięcy widzów na pewno opuszczało stadion w dobrych humorach.

Poranny wypadek na ulicy Ogrodowej w Chełmie
Aktualizacja

Alkohol i 10 osób w jednym aucie - tragedia w Chełmie. Szkoła żegna ucznia

Niedzielny poranek w Chełmie przyniósł dramatyczne wydarzenia. Około godziny 4 nad ranem na ulicy Ogrodowej doszło do tragicznego wypadku drogowego, w którym zginęło dwóch młodych mężczyzn. Jednym z nich był uczeń I LO w Chełmie

Retro impreza w klubi Helium
foto
galeria

Retro impreza w klubi Helium

W sobotnią noc lubelski Helium Club cofnął zegary wcześniej niż to jest przewidziane letnią zmianą czasu, serwując balety pt. "Retro Clubbing". Parkiet wypełnił się miłośnikami klasycznych hitów, którzy z nostalgią odtwarzali dawne ruchy taneczne. Atmosfera była pełna energii. To wydarzenie udowodniło, że klasyka nigdy nie wychodzi z mody. Jeśli chcecie zobaczyć zdjęcia z tej imprezy, to zapraszamy do naszej fotogalerii.

Na dzisiejszej giełdzie były tłumy
galeria

Giełda staroci. Krówki od kandydata i niemieckie żołnierzyki z lat 30.

Miało padać, ale piękne wiosenne słońce wręcz zapraszało na niedzielny spacer po giełdzie staroci w Lublinie. Ludzi zatem nie brakowało, co skrzętnie wykorzystał komitet wybiorczy jednego z kandydatów na prezydenta. Podczas giełdy, niestety, skradziono złoty zegarek, a jeden ze sprzedawców chciał upłynnić fałszywe, uncjowe, srebrne monety.

Młodzież Górnika sprawiła w niedzielę sensację

Znowu sensacja. Młodzież Górnika Łęczna pokonała lidera z Kraśnika

Śmiało można napisać, że to była kolejka cudów w Keeza IV lidze. W sobotę przegrała Lublinianka, a w niedzielę Stal Kraśnik. Lider tabeli musiał uznać wyższość rezerw Górnika Łęczna. Zielono-czarni ograli faworyta 2:1.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium