Kamil Stoch zajął piąte miejsce w premierowym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich, który odbył się w sobotę z Niżnym Tagile. Wynik mógł być lepszy, ale Polak spisał się poniżej oczekiwań w pierwszej serii zawodów
Apetyty polskich kibiców w piątek rozbudził Kamil Stoch, który okazał się najlepszy w kwalifikacjach. W sobotę karty na skoczni w Niżnym Tagile w dużej mierze rozdawał wiatr. W pierwszej serii Stoch skoczył zaledwie 117,5 metra i na półmetku zmagań zajmował dopiero 20 lokatę. Zdecydowanie lepiej w swojej pierwszej próbie spisał się Dawid Kubacki. Skok na odległości 125 m dał mu bowiem ósme miejsce. Pozostali Polacy nie zdołali awansować do serii finałowej. Najbliżej tego był Piotr Żyła, który zajął 32. lokatę.
W drugiej serii na rosyjskiej skoczni Stoch spisał się zdecydowanie lepiej. Nasz najlepszy skoczek poleciał na 125 metr i rozpoczął marsz w górę klasyfikacji. Na belce siadali kolejni zawodnicy i nie potrafili wyprzedzić naszego rodaka. Nie powiodło się to także Kubackiemu, który po próbie na 115 metr wypadł z pierwszej dziesiątki. Stocha na pierwszy miejscu zmienił dopiero Naoki Nakamura, a później Halvor Egner Granerud, Ryou Kobayashi i Karl Geiger, który okazał się zwycięzcą pierwszego konkursu Pucharu Świata w sezonie 2021/2022.
PUCHAR ŚWIATA W NIŻNYM TAGILE
WYNIKI SOBOTNIE
- Karl Geiger (Niemcy) 252,4 pkt (134,5 i 133 m) * 2. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 243,7 pkt (128 m i 131 m) * 3. Halvor Egner Granerud (Norwegia) 239,7 pkt (133 i 125 m) * 4. Naoki Nakamura (Japonia) 230,2 pkt (130 i 128,5 m) * 5. Kamil Stoch 221,3 pkt (117,5 i 125 m) *** 13. Dawid Kubacki 206 pkt (125 i 115 m) *** 32. Piotr Żyła 93,4 pkt (113,5 m) *** 45. Jakub Wolny (Polska) pkt 71,9 (105 m) *** 48. Andrzej Stękała 49 pkt (96 m).