Po ostatnich ulewach, rejon skrzyżowania ulic Janowskiej i Sobieskiego jak zwykle zamienił się w wielkie bajoro. Ale urzędnicy zapowiadają, że problem podtopień w tym miejscu ma wkrótce zniknąć.
Tylko do środowego poranka strażacy interweniowali 23 razy na terenie miasta. Woda zalała m.in. skrzyżowanie ul. Janowskiej z Jana III Sobieskiego. Wyłowiono tu 10 tablic rejestracyjnych.
Ten scenariusz powtarza się po każdej ulewie i zdaniem urzędników wynika z rozbudowującej się tej części miasta. Powstają tu nowe bloki i ulice, woda spływa na pas drogowy, a zamontowane przy zjeździe z pobliskiego wiaduktu kratki nie zdają już egzaminu.
To ma się zmienić. – By rozwiązać problem powtarzających się podtopień, już zimą ogłosiliśmy przetarg na nowy, dostosowany do aktualnego układu ulic, projekt, który obejmuje budowę odwodnienia – zaznacza Gabriela Kuc–Stefaniuk, rzeczniczka ratusza.
Ma być gotowy w przeciągu dwóch miesięcy. Urzędnicy chcą, by woda z tego miejsca odprowadzana była do zbiornika odparowującego przy drodze krajowej nr 2️. Przetarg na roboty ma być rozpisany jeszcze w tym roku.