W meczu na szczycie zawodnicy Avii Świdnik pokonali na własnym stadionie KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 3:1 i do kolejnej serii gier będą przystępować jako lider rozgrywek
Przed środowym starciem oba zespoły sąsiadowały ze sobą w tabeli. Zarówno Avia jak i drużyna z Ostrowca Świętokrzyskiego zaczęły rozgrywki od dwóch zwycięstw i z dorobkiem sześciu punktów znajdowały się w czubie tabeli. – Spodziewamy się trudnej przeprawy. Zrobimy wszytko, żeby zaliczyć kolejną wygraną – mówił przed meczem Wojciech Białek cytowany przez oficjalny serwis klubowy.
Spotkanie bardzo dobrze rozpoczęli gracze ze Świdnika. Już w 10. minucie za zagranie piłki ręką w polu karnym arbiter wskazał na wapno. Pewnym egzekutorem „jedenastki” okazał się wspomniany wcześniej Białek, dla którego było to już trzecie trafienie w tym sezonie. Kibice zgromadzeni na stadionie na dobrą sprawę nie zdążyli jeszcze ochłonąć po pierwszym trafieniu, a minutę później było już .2:0 dla Avii. Tym razem na mocny strzał z ostrego kąta w krótki róg zdecydował się Adam Nowak i pokonał Stanisława Wierzgacza.
Goście nie załamali się jednak szybką utratą bramek i w 30. minucie Łukasz Jamróz zdobył bramkę kontaktową. Jednak chwilę później żółto-niebiescy zadali kolejny cios, kiedy to jeden z kontrataków na gola zamienił Mateusz Wołos.
Po przerwie kibice zgromadzeni na stadionie przy ul. Sportowej nie doczekali się bramek. Avia przez całą druga połowę starała się kontrolować przebieg spotkania, skupiając się na utrzymaniu korzystnego rezultatu. – Dwie wygrane z początku sezonu dodały nam pewności siebie i odnieśliśmy w środę w pełni zasłużone zwycięstwo – podsumował mecz Wiesław Kołodziej drugi trener Avii.
Dzięki środowej wygranej podopieczni Jacka Ziarkowskiego awansowali na pierwsze miejsce w tabeli, które zajmują ex aequo z Garbarnią Kraków. Ta w dramatycznych okolicznościach ograła u siebie Sołę Oświęcim 3:2. Teraz przed Michałem Maciejewskim i jego kolegami wyjazd na trudny teren do Krosna. Karpaty były typowane jako jeden z kandydatów do awansu, ale po trzech kolejkach mają na koncie zaledwie jeden punkt.
Avia Świdnik – KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 3:1 (3:1)
Bramki: Białek (10-z karnego), Nowak (11), Wołos (31) – Jamróz (30).
Avia: Zacharski – Kazubski, Szymala, Maciejewski, Barański – Wołos (65 Herda), Jeleniewski (60 Kalita), Orzędowski, Nowak (73 Mroczek) – Czułowski, Białek (90 Kozłowski)
Żółte kartki: Orzędowski, Szymala (Avia). Widzów:400.