W czwartek piłkarze Avii wrócili do treningów. Jacek Ziarkowski na pierwszych zajęciach miał do dyspozycji 17 graczy, w tym czterech nowych
Z „żółto-niebieskimi” ćwiczyli: Wiktor Bogusz (ostatnio Hetman Żółkiewka), Patryk Dobrowolski (Górnik Łęczna, ale na wiosnę zakładał koszulkę Wisły Puławy), Wojciech Szacoń (Motor Lublin, drużyna juniorów) oraz Wojciech Byszewski Stal Mielec, drużyna juniorów). Z piłkarzy, z poprzedniego sezonu pojawili się chociażby Kamil Oziemczuk, Bartłomiej Mazurek, Łukasz Gieresz, Tomasz Czępiński, czy Oskar Wróbel.
Niespodzianką był także powrót do treningów Michała Maciejewskiego. Popularny „Maciej” w przerwie zimowej doznał skomplikowanego złamania ręki i stracił całą rundę. Czuje się jednak coraz lepiej i być może pomoże kolegom w meczach ligowych. – Jest szansa, że Michał będzie mógł grać o punkty już od pierwszej kolejki. Na razie ćwiczy dosyć ostrożnie, a ręka nie jest jeszcze w pełni sprawna. Powoli idzie jednak do przodu – wyjaśnia Marek Maciejewski, prezes klubu i ojciec doświadczonego obrońcy.
Na czwartkowych i piątkowych zajęciach zabrakło kilku zawodników, bo nadal przebywają na urlopach. W tym gronie był chociażby Sebastian Orzędowski. Wszyscy mają się zameldować w klubie, w poniedziałek. – Na razie treningi są dosyć lekkie. Pełną parą ruszamy od nowego tygodnia. Ile będzie zmian w zespole? Trzy lub cztery. Na razie nie zdradzamy jeszcze żadnych nazwisk, wszystko ustalimy w poniedziałek po rozmowach z zawodnikami i trenerem Ziarkowskim – dodaje prezes Maciejewski.
Z drużyną na pewno pożegnał się Damian Koprucha, który po wypożyczeniu z Hetmana Żółkiewka nie wywalczył miejsca w składzie. Z naszych informacji wynika, że trener Ziarkowski widziałby w Avii dwóch piłkarzy Unii Hrubieszów: Piotra Fularę i Łukasza Kamińskiego. Ten drugi zakładał już zresztą koszulkę ekipy ze Świdnika. „Żółto-niebiescy” są też zainteresowani bramkarzem Lublinianki Mateuszem Zawiślakiem oraz Pawłem Mazurkiewiczem z Huczwy Tyszowce.