Sezon ruszył pełną parą. W miniony weekend zawodnicy KM Cross Lublin zaliczyli starty w kilku imprezach na terenie Polski i poza jej granicami
W mistrzostwach Niemiec w Motocrossie ADAC MX Masters w miejscowości Fürstlich Drehna wystartowała grupa czterech tzw. eksportowych zawodników. Mistrzostwa Niemiec to bardzo popularne zawody, które poziomem startujących przebijają mistrzostwa Europy i są zbliżone do mistrzostw Świata. Do każdej z trzech klas zgłasza się ponad setka zawodników, a po wyścigach kwalifikacyjnych na maszynie startowej staje do finałowej rywalizacji dostają się najlepsi. W każdej klasie jest to czterdziestu najszybszych zawodników. Podczas pierwszej eliminacji w tym roku sztuka dostania się do finałów powiodła się tylko Maciejowi Więckowskiemu, pozostali zawodnicy tj. Kamil Osieleniec, Dominik Małecki i Wiktor Małecki nie dali rady przejść eliminacji. W wyścigach finałowych Więckowski zajął 36 miejsce.
W Żaganiu na zachodzie Polski odbyły się 3 i 4 rundy Mistrzostw Polski w Cross-Country. Udanie zaprezentowała się tam 12-osobowa ekipa KM Cross Lublin. Filip Więckowski był drugi w klasie Senior2, Maciek Sagan trzeci w klasie Senior1, a Kuba Madej trzeci w klasie Junior.
Podczas rozgrywanych w Więcborku zawodów II rundy Mistrzostw Strefy Zachodniej Karolina Liszewska wygrała klasę Kobiet, a bracia Kędzierscy klasę Open, Karol pierwszy, Łukasz drugi.
Także na zachód Polski, do Opola wyruszyli adepci szkółki żużlowej KM Cross, aby na tamtejszym torze wziąć udział w egzaminie na licencję zawodniczą w sporcie żużlowym. Z piątki lubelskich adeptów egzamin z pozytywnym wynikiem zdało dwóch: Emil Peroń i Eryk Borczuch. – Dwóch chłopaków pojechało bardzo dobrze i oni zdali egzamin, jednemu zabrakło bardzo niewiele, zmieścił się w przewidzianym czasie okrążenia, ale sędziom nie spodobał się styl jazdy i jak pozostali muszą jeszcze popracować – powiedział po egzaminie Robert Jucha, trener sekcji żużlowej KM Cross. – Cieszą koleje licencje, tym bardziej że już nie długo grupa zawodników rozpoczyna starty w Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostwach Polski na żużlu i musimy mieć szeroką, ale przede wszystkim własną kadrę.