Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

INNE

29 lipca 2019 r.
18:29

Daniel Iwanek: W Stendal pokazałem swoją wszechstronność

(fot. Archiwum Daniela Iwanka)

Rozmowa z Danielem Iwankiem, pięciokrotnym mistrzem świata w karate

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Kiedy Daniel Iwanek wycofał się z karate tradycyjnego, wielu myślało, że zakończył on swoją karierę sportową. Tymczasem niedawno pojawiła się informacja, że w mistrzostwach świata w karate jiu-jitsu wywalczył pan kolejne dwa tytuły najlepszego zawodnika globu. Jak to możliwe, że wciąż utrzymuje się pan w wybitnej formie?

– Zakończyłem starty w karate tradycyjnym, ale nie oznacza to, że skończyłem swoją przygodę ze sportem. Wciąż jestem bardzo blisko sportu – startuję m.in. w duathlonach i triathlonach. Niedługo zamierzam wystąpić w triathlonie w Kozienicach. Odejście od karate tradycyjnego pozwoliło mi dużo głębiej wniknąć w sztuki walki. Zacząłem się błyskawicznie rozwijać. Spełniłem też jedno ze swoim marzeń i pojechałem na Okinawę, aby ćwiczyć z najważniejszymi postaciami w karate.

  • Jak doszło do startu w Stendal?

– To jest bardzo ciekawa historia, bo ja nawet go nie planowałem. Dostałem zaproszenie do Niemiec i pojechałem tam myśląc, że będę uczestniczył w czymś na wzór seminarium. Na miejscu okazało się jednak, że odbywają się tam mistrzostwa świata w jiu-jitsu. Rozważałem start w trzech formułach – kumite, kata i kata z bronią. Ta pierwsza okazała się zbyt brutalna, dlatego odpuściłem ją. W kata pokazałem swoje tradycyjne kata, które prezentuję od 28 lat. W kata z bronią wystąpiłem natomiast z mieczem, z którym czuję się wyśmienicie. Udało mi się wygrać i ten sukces traktuję bardzo poważnie. Zdobycie tytułu mistrza świata w innej specjalności jest spełnieniem moich marzeń. To uzupełnia mnie jako człowieka i pokazuje moją wszechstronność.

  • Dużo ludzi oglądało zawody w Stendal?

– Nie liczyłem ich wszystkich, ale była pełna hala. Dodatkowo zawody były transmitowane przez jedną z niemieckich telewizji, a miejscowa prasa poświęciła im sporo miejsca.

  • Pytam, bo mam wrażenie, że w Polsce karate przechodzi ostatnio kryzys popularności. Zgadza się pan z tym?

– Myślę, że największym problemem polskiego karate jest fakt, że jesteśmy mocno podzieleni. Nie potrafimy się połączyć ze sobą. Staram się to zmieniać. Bardzo zależy mi na integracji całego środowiska sportowego, dlatego w przyszłym roku chcę stworzyć Lubelski Dzień Sportu, który mógłby odbyć się we wrześniu.

  • Karate weszło do programu Igrzysk Olimpijskich w Tokio. To dobre dla tego sportu?

– Karate będzie tam dyscyplina pokazową. Kiedyś Jigoro Kano, twórca judo, powiedział, że judo jako sztuka walki skończyło się w momencie wejścia do programu Igrzysk Olimpijskich. Myślę, że karate jako sztuka walki się obroni, chociaż nie sądzę, aby utrzymało się zbyt długo w programie Igrzysk. Zbyt dużo w tym sporcie jest podziałów. Poza tym ludzie pragną krwi, a w czystym karate jej nie doświadczą. Pod tym względem dużo bardziej atrakcyjniejsze jest MMA.

  • Miał pan propozycje startu w MMA?

– Nie. Nawet, jeśli bym ją dostał, to zdecydowanie bym odmówił. Jest to dla mnie zbyt brutalny sport, za dużo w nim agresji. Jest jednak kilku karateków, którzy zrobili karierę w MMA. Jednym z nich jest Damian Stasiak. To mistrz Polski w karate tradycyjnym, który teraz walczy w UFC.

  • Prowadzi pan Akademię Karate Daniela Iwanka. Patrząc na pana podejście do karate, zastanawiam się czy pokazujecie ludziom tam sport czy rekreację?

– Staramy się łączyć jedno z drugim. Startujemy w zawodach, bierzemy udział w różnego rodzaju ligach, ale również rozwijamy karate jako sztukę walki. Łączymy te dwa światy. Mamy również bardzo ambitne plany. Jeden z nich zakłada powstanie nad Zalewem Zemborzyckim Japońskie Centrum Kultury i Sztuki. To byłby wspaniały ośrodek dla japońskich sztuk walki, który przyciągnąłby ludzi z całego świata.

  • Kiedy uda wam się to zbudować?

– Koszt przedsięwzięcia jest bardzo duży i wynosi około 3,5 mln zł. Wierzę, że uda się pozyskać środki z wielu instytucji. W Lublinie większość sportów ma swoje miejsce. Powstają nowe stadiony piłkarskie, lekkoatletyczne, żużlowe, boiska do gry w koszykówkę, piłkę ręczną czy siatkową, natomiast tradycyjne dyscypliny, które wywodzą się z Dalekiego Wschodu, zmagają się z problemami lokalowymi. Stąd pomysł na stworzenie miejsca, w którym skupimy wszystkie sporty i sztuki walki, a przy tym zapoznamy gości z wyjątkowo prozdrowotnym modelem życia mieszkańców Japonii. Jego lokalizacja jest idealna – oddalone od zgiełku miasta i pełne harmonii miejsce, które sprzyjać będzie wewnętrznemu rozwojowi naszych gości. W najbliższych miesiącach skupiam się na wykonaniu nieco lżejszych projektów, takich jak stworzenie odpowiedniego miejsca dla karate w Biłgoraju.

  • W Lublinie udało się to panu znakomicie. Ile osób trenuje w Akademii?

– W Lublinie na pewno ponad 600. Ćwiczymy w bardzo prestiżowych i świetnie wyposażonych lokalizacjach, w tym w Centrum Spotkania Kultur, Aqua Lublin czy Akademosie. Mamy jednak swoje przedstawicielstwa również m.in. w Lubartowie, Puławach czy Rykach.

Kim jest Daniel Iwanek?

Daniel Iwanek to jedna z legend karate tradycyjnego w Polsce. To trzykrotny mistrz świata w tym sporcie – swoje tytuły wywalczył w Wilnie w 2008 r., w Kurtybie w 2010 r. i w Łodzi w 2012 r. Niedawno został również mistrzem świata w karate jiu-jitsu zarówno w kata, jak i kata z bronią. Od wielu lat jest również propagatorem sportu w województwie lubelskim. Obecnie prowadzi Akademię Karate Daniela Iwanka, w której ćwiczy wiele osób z naszego regionu. Za swoją działalność otrzymał ,,Honorowy Medal Prezydenta Miasta Lublin za wybitne osiągnięcia sportowe, promocję miasta oraz popularyzację sportu wśród dzieci, młodzieży i dorosłych’’ oraz ,,Odznakę za zasługi dla Sportu Ministra Sportu i Rekreacji’’

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Sky Jumpers i jej założyciel Krzysztof Barszczewski (nr 23)

Krzysztof Barszczewski: Sky Jumpers to projekt z pasją

Rozmowa z Krzysztofem Barszczewskim, dyrektorem marketingu TKKF Cukropol i twórcą projektu Sky Jumpers

Służby pracują na terenie obiektu w Komornikach pod Poznaniem, gdzie w środę, 19 lutego, pracownicy znaleźli fragment rakiety Falcon 9

Szczątki amerykańskiej rakiety nad Polską. Znaleziono drugi element

W podpoznańskich Wirach znaleziono kolejny niezidentyfikowany obiekt – informuje wielkopolska PSP. Wcześniej pracownicy jednej z firm w Komornikach znaleźli na terenie zakładu przedmiot przypominający zbiornik. – W środę rano nad terytorium naszego kraju doszło do niekontrolowanego wejścia w atmosferę szczątków członu rakiety nośnej Falcon 9 – potwierdziła Polska Agencja Kosmiczna.

Azoty przepłacały za gaz? Chodzi o co najmniej 932 miliony złotych

Azoty przepłacały za gaz? Chodzi o co najmniej 932 miliony złotych

Zarząd Grupy Azoty S.A. odkrył, że w latach 2022-2023 gaz kontraktowany dla chemicznego koncernu był droższy, niż wynikało z dziennych cen spot na europejskim rynku. Spółka miała przepłacić za surowiec co najmniej 932 mln zł. Czy jej ówczesne władze złamały prawo?

Piotr Schmidt oraz Wojciech Myrczek

Był Komeda i Stańko, teraz jest Młynarski i jazz

Nie można się bać nawiązywania do kultowych projektów czy artystów i ich twórczości – wywiad z Piotrem Schmidtem, trębaczem, kompozytorem, liderem i producentem muzycznym. Pod koniec minionego roku ukazała się płyta „Młynarski. Bynajmniej”. Za jej produkcję, jak i partie solowe trąbki odpowiada właśnie nasz rozmówca

ChKS Chełm musiał uznać wyższość broniącej Tauron Pucharu Polski drużyny Aluron CMC Warta Zawiercie

Tauron PucharuPolski: ChKS Chełm musiał uznać wyższość faworyta

W spotkaniu ćwierćfinałowym Tauron Pucharu Polski ChKS Chełm przegrał z obrońcą trofeum Aluron CMC Wartą Zawiercie 0:3. Tym samym goście awansowali do Final 4

Rodzinne ferie jak z bajki: warsztaty zielarskie w Herbapolu
ZDJĘCIA
galeria

Rodzinne ferie jak z bajki: warsztaty zielarskie w Herbapolu

Co tak naprawdę kryje się w kubku z herbatą i czy można założyć ziołowy ogród na balkonie. W ramach programu "Rodzinne ferie jak z bajki" najmłodsi odwiedzili dziś Herbapol.

Już nie będą robić nielegalnych papierosów

Już nie będą robić nielegalnych papierosów

Owijarki, pakowarka i prawie 700 tys. sztuk nielegalnie wyprodukowanych papierosów. Zatrzymano 8 osób. 5 obywateli Armenii i 3 obywateli Ukrainy.

Motor Lublin Arena

Motor Lublin Arena. Taka nazwa przynajmniej do końca 2027

Stadion, na którym swoje mecze ekstraklasy rozgrywają piłkarze Motoru Lublin zyskuje sponsora tytularnego i zmienia nazwę.

Klasyczne kontrasty. Koncert symfoniczny w Filharmonii Lubelskiej
foto
21 lutego 2025, 19:00

Klasyczne kontrasty. Koncert symfoniczny w Filharmonii Lubelskiej

Piątkowy wieczór (21 lutego) w Filharmonii Lubelskiej rozpocznie się jednym z najbardziej relaksujących utworów muzycznych, jakie kiedykolwiek powstały – „Pawaną op. 50” Gabriela Faurégo. Na zakończenie wieczoru zabrzmi monumentalna II Symfonia D-dur op. 43 Jeana Sibeliusa. Jako gość wystąpi grecki flecista Stathis Karapanos.

Zderzenie wojskowej ciężarówki i osobówki. Sprawcą nietrzeźwy kierowca

Zderzenie wojskowej ciężarówki i osobówki. Sprawcą nietrzeźwy kierowca

We wtorek (18 lutego) doszło do zderzenia samochodu osobowego z samochodem ciężarowym na drodze krajowej numer 17 w miejscowości Wał. Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala, a sprawcą zdarzenia okazał się nietrzeźwy kierowca.

Średnia cena samochodów w 2024 roku osiągnęła poziom 35 025 złotych, a tempo wzrostu cen na rynku wtórnym znacznie przy-śpieszyło, głównie za sprawą większej liczby prawie nowych samochodów w ofercie.

Te używane auta straciły najwięcej na wartości

Volkswagen Passat tańszy o ponad 7 tysięcy, a Audi A6 o ponad 10 tysięcy złotych. Jakie jeszcze modele znajdziemy na liście najpopularniejszych samochodów na wtórnym rynku, które straciły na wartości w 2024 roku?

Szymon Hołownia w Lublinie: trzeba powołać fundusz wsparcia lokatorów
WYBORY PREZYDENCKIE

Szymon Hołownia w Lublinie: trzeba powołać fundusz wsparcia lokatorów

W środę przed południem marszałek Sejmu Szymon Hołownia odwiedził Lublin. Kampanijne spotkanie z dziennikarzami stało pod znakiem komentowania polityki krajowej i negocjacji dotyczących przyszłości Ukrainy bez udziału Ukrainy. Dla mieszkańców Lublina nie to jednak z całego spotkania było najważniejszą informacją.

Służby pracują na terenie obiektu w Komornikach pod Poznaniem, gdzie w środę, 19 lutego, pracownicy znaleźli fragment rakiety Falcon 9

Szczątki amerykańskiej rakiety nad Polską. Jest potwierdzenie

W środę rano nad terytorium naszego kraju doszło do niekontrolowanego wejścia w atmosferę szczątków członu rakiety nośnej Falcon 9 – potwierdziła Polska Agencja Kosmiczna. Agencja zbada razem z firmą SpaceX, czy znaleziony w Komornikach zbiornik jest częścią tej rakiety.

Dozór i zakaz zbliżania. 71-latek odpowie za usiłowanie rozboju

Dozór i zakaz zbliżania. 71-latek odpowie za usiłowanie rozboju

Policjanci zatrzymali 71-latka w sprawie usiłowania rozboju. Mężczyźnie grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.

Trzech zawodników Orlen Oil Motoru Lublin wystąpi w Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi

Trzech zawodników Orlen Oil Motoru Lublin wystąpi w Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi

Trzech zawodników Orlen Oil Motoru Lublin wystąpi w Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi im. Zenona Plecha 2025 w Łodzi

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!