Zawodniczka MULKS Grupa Oscar Tomaszów Lubelski wywalczyła 16 miejsce w biegu sprinterskim
Po zakończeniu kariery sportowej przez Justynę Kowalczyk, Monika Skinder jest jedyną Polką, która jest w stanie wedrzeć się do najlepszej dwudziestki w cyklu Pucharu Świata. Pierwszy raz udało się jej to blisko dwa lata temu, kiedy w sprincie w Dreźnie zajęła 20 miejsce. W piątek w Ruce poprawiła ten rezultat i w biegu sprinterskim techniką klasyczną była 16. To najlepszy wynik zawodniczki z Rogóźna w historii jej startów w Pucharze Świata.
Niewiele brakowało, a Monika nie zdobyłaby w ogóle pucharowych punktów. W kwalifikacjach miała bowiem mnóstwo szczęścia. Ukończyła je na 29 pozycji, a do ćwierćfinałów dostawała się jedynie najlepsza trzydziestka. 31 w tej klasyfikacji, Finka Johanna Matintalo, do rewelacyjnej 19-latki straciła 0.22 sek. Nie trzeba dodawać też, że Skinder była jedyną zawodniczką urodzą w XXI w., która w piątkowym sprincie sięgnęła po pucharowe punkty.
Skinder w piątek wywalczyła ich aż 15, a mogła jeszcze więcej. W swoim ćwierćfinale zawodniczka MULKS Grupa Oscar Tomaszów Lubelski miała silne rywalki – Tiril Udnes Weng z Norwegii, Anamariję Lampić ze Słowenii, Moę Lundgren ze Szwecji, Amerykankę Hailey Swirbul i Julię Stupak z Rosji. Polka niestety, ale słabo rozpoczęła bieg. Była jakby nieco stremowana i usadowiła się na samym końcu stawki. Pierwszy podbieg pozwolił jej jednak przesunąć się na piąte miejsce. W tym wypadku trzeba pochwalić ją za spryt, bo bezpardonowo zaatakowała jedną z przeciwniczek. Później natomiast utrzymywała się w stawce, a na finałowej prostej mocno przyspieszyła. W swoim biegu zajęła trzecie miejsce, chociaż gdyby meta była 10 m dalej, to awansowałaby do półfinału. Z Lampić przegrała bowiem jedynie o 0,2 sek. Do półfinału zakwalifikowała się także Sundling. Obie zawodniczki w kolejnym etapie nie zrobiły już wielkiej kariery i zakończyły zawody odpowiednio na 7 i 8 miejscu.
Dzień później Skinder wystartowała na 10 km stylem klasycznym i zajęła 47 miejsce. Do zwyciężczyni, słynnej Norweżki Therese Johaug, Polka straciła ponad 2 min. – Jej start w Ruce należy ocenić pozytywnie. Mogło być oczywiście lepiej, ale z powodu kwarantanny Monika do kadry dołączyła w ostatniej chwili. Ona obecnie ma bardzo dobre warunki do rozwoju. Zdała maturę, studiuje i ma wsparcie sponsorów oraz władz – to wszystko sprawia, że może skupić się tylko i wyłącznie na treningach – mówi Waldemar Kołcun, klubowy trener Moniki Skinder.
Wyniki – bieg sprinterski: 1. Linn Svahn, 2. Maja Dahlqvist, 3. Jonna Sundling (wszystkie Szwecja), (...) 16. Monika Skinder (Polska). Bieg na 10 km stylem klasycznym: 1. Therese Johaug (Norwegia) 25.01, 2. Frida Karlsson (Szwecja) + 0.21, 3. Ebba Andersson (obie Szwecja) + 0.26, (...) 47. Skinder + 2.22. Bieg pościgowy na 10 km stylem dowolnym: 1. Johaug 25.06, 2. Tatiana Sorina (Rosja) + 0.47, 3. Andersson + 0.48. Klasyfikacja generalna Pucharu Świata: 1. Johaug 301pkt, 2. Sorina 252 pkt, 3. Andersson 203 pkt, (...) 30. Skinder 15 pkt.