(fot. Facebook Boras Lewart Team Lubartów)
Zespół Boras Lewart Team Lubartów znakomicie zaprezentował się na liczącej 102 km trasie
Lubartowianie przez cały wyścig byli bardzo aktywni i rozdawali karty w peletonie. Najpierw w odjazd zabrał się Danii Yakovlev. Ukrainiec, który niedawno został podwójnym wicemistrzem świata juniorów w kolarstwie torowym, pedałował przed główną grupą przez wiele kilometrów. Kiedy harcownicy wreszcie zostali dogonieni, to do akcji weszli inni zawodnicy Lewartu. Najpierw skontrował Rafał Staszczak, który za sobą pociągnął m.in. Antoniego Sokoła. Ta dwójka i jeszcze trzech innych kolarzy oderwała się od peletonu. Staszczak bardzo mocno pracował na rzecz swojego klubowego kolegi, co pozwoliło Sokołowi zaoszczędzić siły. Te przydały się na finiszu, bo 17-latek okazał się zdecydowanie najlepszy z małej grupki i wygrał z przewagą sięgającą 20 m. Pozostałe miejsca na podium zajęli Maciej Banaszak z KK Tarnovia Tarnowo Podgórne i Oleksandr Perlovskyi z KTK Kalisz. Staszczak ukończył zmagania na 5 miejscu tracąc do zwycięzcy 8 sek.
Zadowolenie czuć mogą również przedstawiciele Medisept Mayday Team. W wyścigu ze startu wspólnego juniorek 10 miejsce zajęła Kinga Marek, która próbowała finiszować z peletonu, ale nie była w stanie rywalizować z mocniejszymi przeciwniczkami. Wygrała Ukrainka Natalia Safroniuk. W rozegranej wcześniej jeździe indywidualnej na czas Marek była 8, a Barbara Cywińska 9. Przedstawicielki Mayday do zwyciężczyni, Martyny Szczęscnej z WMKS Olsztyn, straciły blisko 2 min.