Przed rozpoczęciem konkursu drużynowego nadzieje były ogromne bo Polacy bronili złotego medalu sprzed dwóch lat wywalczonego w fińskim Lahti.
Niestety kibice musieli przełknąć gorzką pigułkę. W prawdzie Kamil Stoch i Dawid Kubacki oddawali dobre skoki, ale poziomem nieco odstawał od nich Piotr Żyła. Z kolei czwarty z Biało-Czerwonych jakim był Stefan Hula skakał bardzo blisko i po pierwszej serii Polska była czwarta. W serii finałowej niestety naszym skoczkom nie udało się poprawić tej lokaty. Po brąz sięgnęli Japończycy, drudzy byli Austriacy, a zawody z ogromną przewagą wygrali Niemcy. – Moje skoki nie były takie jakbym chciał – przyznał po konkursie Żyła na antenie Eurosportu. – Przed nami jednak konkurs na skoczni normalnej. Wiem, że stać mnie na lepsze skoki niż w niedzielę. Będziemy walczyć o medale do samego końca – dodał skoczek z Wisły. – Nie był to oszałamiający występ w moim wykonaniu. Pierwszy skok był solidny, ale drugi był nieco słabszy. Aby jednak sięgnąć po medal trzeba było wznieść się na wyżyny – skomentował konkurs Stoch.
WYNIKI NIEDZIELNEGO KONKURSU DRUŻYNOWEGO
1. Niemcy 987.5 pkt * 2. Austria 930.9 pkt * 3. Japonia 920.2 pkt * 4. Polska 909.1 pkt * 5. Norwegia 900.2 pkt * 6. Słowenia 858.7 pkt * 7. Szwajcaria 837 pkt * 8. Czechy 818.4 pkt * 9. Rosja 370.9 pkt * 10. Finlandia 354.1 pkt.