Dawid Kubacki zajął drugie miejsce w konkursie indywidualnym na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Polak, choć prowadził wyraźnie po pierwszej serii w swojej drugiej próbie miał ogromnego pecha do warunków wietrznych i o 1.1 punktu przegrał pierwsze miejsce z Halvorem Egnerem Granerudem
Niedzielny konkurs indywidualny od samego rana stał pod dużym znakiem zapytania. A to dlatego, że synoptycy zapowiadali bardzo niekorzystne warunki atmosferyczne na czas jego rozegrania. O godzinie 13 podjęto decyzję o odwołaniu serii próbnej zaplanowanej na godzinę 15. Kibice zgromadzeni pod skocznią w niepokoju oczekiwali na decyzję FIS, a ta na szczęście okazała się korzystna i o godzinie 16 rozpoczęły się zmagania indywidualne.
Nie ma co jednak ukrywać, że pierwsza seria konkursowa toczyła się w trudnych i do tego zmiennych warunkach. A co za tym idzie do jednych uśmiechało się nieco szczęście, a inni mieli sporego pecha. Na największego pechowca wyszedł niestety Piotr Żyła. Popularny „Wiewiór” w swojej próbie uzyskał odległość 111,5 metra i zakończył konkurs w Zakopanem dopiero ma trzydziestej dziewiątej pozycji. Lepiej poszło natomiast innym naszym reprezentantom. Trzydzieste miejsce zajął Paweł Wąsek (118 m), a trzy pozycje wyżej uplasował się Aleksander Zniszczoł (125 m). Natomiast czternaste miejsce zajmował Jan Habdas (129 m). W dobrym nastroju do drugiej serii awansował Kamil Stoch, który po skoku na 126.5 metra zajmował po pierwszej serii szóste miejsce. Liderem konkursu był natomiast Dawid Kubacki. Lider Pucharu Świata poszybował na odległość 137,5 metra i prowadził z przewagą 8,7 punktu nad Janem Hoerlem (139 m) oraz 15,8 pkt. nad sklasyfikowanymi jednocześnie na trzecim miejscu Mariusem Lindvikiem (128 m) i Halvorem Egnerem Granerudem (129 m).
W drugiej serii sytuacja na skoczni nie zmieniła się i wiatr częściej wiał skoczkom w plecy niż pod narty. Wśród tych, którzy mieli fatalne warunki wietrzne byli niestety Stoch i Kubacki. Obaj nasi skoczkowie otrzymali co prawda duże bonifikaty za niekorzystnie wiejący wiatr, ale ich skoki nie pozwoliły im na utrzymanie swoich lokat. Zarówno Stoch i Kubacki lądowali na 124 metrze co pierwszemu dało siódme, a Kubackiemu drugie miejsce. Zwycięzcą zawodów został Granerud, który po skoku na 141 metr awansował z trzeciej lokaty. – Źle trafiłem i tyle. Na ile umiałem, starałem sobie w powietrzu poradzić – powiedział po konkursie w rozmowie z Eurosportem wyraźnie rozczarowany Kubacki. – Trzeba to przetrwać i walczyć dalej – dodał polski skoczek.
WYNIKI KONKURSU INDYWIDUALNEGO W ZAKOPANEM
1.Granerud (129 m, 141 m) 287.7 pkt * 2. Kubacki (137.5 m, 124 m) 286.6 pkt * 3. Kraft (134 m, 145.5 m) 278.5 pkt * 4. Lanisek (126 m, 136.5 m) 275.1 pkt * 5. Hoerl (139 m, 126 m) 271.6 pkt * 6. Eisenbichler (130.5 m, 132 m) 265 pkt * 7. Stoch (126.5 m , 124 m) 261.6 pkt * 8. Lindvik (128 m, 121.5 m) 260.4 pkt * 9. Tschofenig (126.5 m, 129 m) 258.7 pkt * 10. Aigner (127.5 m, 134 m) 258.2 pkt.