Mimo tego Wisła dopięła swego zdobywając komplet punktów. Wiślacy udanie zakończyli rundę jesienną i godnie pożegnali się ze swoimi kibicami.
Sobotni mecz w Puławach nie był porywającym widowiskiem. Gospodarze już pewni mistrzostwa półmetka nie grali na wysokich obrotach. Najważniejsze jednak, że zgarnęli trzy punkty. Przy jednoczesnym remisie Podlasia Biała Podlaska Wisła powiększyła przewagę nad wiceliderem do ośmiu punktów. W tej sytuacji wiosną wystarczy, więc pilnować wypracowanej zaliczki żeby w czerwcu świętować upragniony i długo wyczekiwany awans do trzeciej ligi.
Spotkanie z Orionem mogło przynieść bramkę gospodarzom już w 5 minucie. Dobrą interwencją po strzale Dawida Matyjaszka popisał się jednak bramkarz niedrzwiczan Rafał Jaśkowiak. Potem, ku zaskoczeniu puławskich kibiców to Orion mógł strzelić gola, jednak po podaniu Przemysława Felińskiego, jego imiennik Gorczyca trafił głową w słupek bramki Wisły.
Jedyny gol w tym meczu padł w drugiej połowie. Stało się tak w 53 min po akcji dwójki napastników Wojciecha Kępki i Łukasza Gizy. Po strzale tego ostatniego piłka odbiła się jeszcze od Henryka Olki i wpadła do siatki gości. To był w ogóle pechowy dzień dla Olki, bo kilka min później pomocnik Orionu musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. Na murawie zastąpił go Jacek Węgorowski.
W składzie niedrzwiczan zabrakło Piotra Kucharskiego. Popularny "Ząbek” pauzował za czerwoną kartkę. Bardzo dobry mecz zagrał Jaśkowiak, który mimo puszczenia bramki uchronił swój zespół od wyższej porażki. Golkiper Orionu nie dał się m.in. dwukrotnie pokonać w sytuacji sam na sam najlepszemu snajperowi czwartoligowego frontu Gizie.
Sobotni mecz był prawdopodobnie ostatnim rozegranym przez wiślaków na stadionie w Puławach, który ma przejść gruntowną modernizację.
Wisła Puławy - Orion Niedrzwica 1:0 (0:0)
Wisła: Ł. Kuśmierz - Dryk, Mróz, Chmura, Gawrysiak (80 Zięba), Bandosz (46 Abramczyk), Mokiejewski, Chmielnicki, Matyjaszek (90 Stecyszyn), Kępka, Giza.
Orion: Jaśkowiak - G. Kuśmierz, Wałachowski Olko (65 Węgorowski), Cioch, Golisz, Piwowarski, Feliński, Szymuś, Gorczyca, Łuczyński (74 Cielma).
Zółta kartka: Łuczyński (O). Sędziował: Krzysztof Hordejuk (Biała Podlaska). Widzów: 900.