Tytani nie byli faworytem rozgrywanego we Wrocławiu turnieju finałowego Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego Juniorów. Już samo znalezienie się w najlepszej ósemce w Polsce było ogromnym sukcesem, co pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość.
Dużo bardziej doświadczony rywal nie pozwolił lublinianom na wiele i wygrał 26:6. Na uwagę zasługuje jednak efektowny touchdown w wykonaniu Adama Woźniaka.
- Rywale dominowali pod względem fizycznym. Po naszej stronie cieszyła dobra gra podaniami - skomentował ten mecz na oficjalnej stronie Tytanów Bartłomiej Trubaj, trener lublinian.
Porażka sprawiła, że nasi futboliści trafili do repasażu. W meczu ostatniej szansy zmierzyli się z Owls Bielawa i w tej konfrontacji nie mieli zbyt wiele do powiedzenia. Lublinianom starczyło sił jedynie na kilka minut, a później byli bezlitośnie punktowani.
Na pocieszenie pozostała walka o siódme miejsce. O tę lokatę musieli rywalizować z Kraków Kings, z którym już dwukrotnie mierzyli się w rozgrywkach eliminacyjnych.
Lublinianie rozpoczęli mecz słabo i po pierwszej kwarcie przegrywali 0:2. Później jednak wzięli się w garść, a na boisku zaczął brylować Bartłomiej Graczyk, autor dwóch przyłożeń. Ostatecznie lublinianie wygrali 14:2.
Mistrzami Polski w tej kategorii wiekowej zostali Panthers Poznań pokonując w finale Eagles Warszawa 30:6 (0:0, 6:0, 12:0, 12:6).