Kolejne zwycięstwo zanotowali koszykarze Startu Lublin, którzy pokonali Wisłę Kraków 86:77.
Od pierwszych minut lublinianie rozpoczęli mozolne budowanie przewagi. Gospodarze nie potrafili jednak zadać ostatecznego ciosu, więc wynik bez przerwy wahał się w granicach 5-10 punktów.
Nasi zawodnicy byli zdecydowanie silniejsi fizycznie oraz bardziej wybiegani. Było widać, że w ostatnich tygodniach startowcy mocno pracowali nad kontratakami, gdyż co chwila na kosz krakowian sunęły szybkie ataki skutecznie wykańczane przez Aleksandra Raka.
Bohaterem spotkania był Paweł Kowalski, zdobywca 25 oczek. Świetnymi asystami popisywał się Michał Sikora, który w najważniejszych momentach potrafił uspokoić grę.
Start zwyciężył, bo innej możliwości nie było. Sukces cieszy, bo rywale to ekipa bardzo nieobliczalna. Młodość tym razem przegrała z doświadczeniem. Tacy zawodnicy jak Kowalski czy Sikora to jednak zdecydowanie wyższa półka niż Jakub Dwernicki czy Kamil Kamecki.
Start Lublin - Wisła Kraków 86:77 (28:22, 21:22, 20:18, 17:15)
Wisła: Dwernicki 21, Raczkowski 9, Chudy 0, Pająk 10, Dudziewicz 10, Czapiec 2, Kamecki 18, Banach 1, Depta 6.
Sędziowali: Bogusław Słupczyński i Dariusz Iwańczuk. Widzów: 800.