Podopieczni Przemysława Łuszczewskiego wygrali sześć ostatnich spotkań. Ta znakomita seria pozwoliła im awansować na trzecie miejsce w tabeli i dołączyć do grona drużyn walczących o awans do pierwszej ligi.
– W lecie nasz skład mocno zmienił się. Odszedł Adam Myśliwiec, który wzmocnił występujący w Tauron Basket Lidze Start Lublin. Więzadła uszkodził z kolei Dawid Myśliwiec i nie zagra do końca sezonu. Straciliśmy dwóch liderów, na których opierała się nasza gra. Musieliśmy budować zespół praktycznie od nowa i potrzebowaliśmy nieco czasu, aby zgrać się ze sobą. Poza tym postawiliśmy mocniej na obronę. Do tej pory nasza siła leżała głównie w ofensywie. Teraz chcę, aby naszym znakiem firmowym była defensywa. Dzięki temu możemy wyprowadzać więcej kontrataków – mówi Przemysław Łuszczewski, opiekun domlublin.pl AZS UMCS Lublin.
Akademicy szansę na podtrzymanie dobrej passy będą mieli już w sobotę, kiedy na wyjeździe zmierzą się z KS Rosa Sport Radom. Lublinianie są zdecydowanym faworytem tej konfrontacji, bo rywale znajdują się dopiero na dziewiątym miejscu w ligowej tabeli.
– Chcemy wygrywać jak najwięcej spotkań. Jeżeli pojawiłaby się szansa na awans, to chcielibyśmy spróbować gry w pierwszej lidze. Chętnych w innych grupach jest jednak bardzo wielu, dlatego wywalczenie promocji będzie bardzo trudne – dodaje Łuszczewski.
Drugi z naszych przedstawicieli, Start II Lublin tym razem zagra u siebie. Mecz ze Stalą Stalowa Wola rozpocznie się w niedzielę o godz. 17.30 w hali Globus. (kk)