Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Paweł Kosior wreszcie wrócił do ligi Maxi rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego i od razu zdobył 26 punktów.
Boleśnie o jego znaczeniu dla LCS przekonał się Zdrój MPWiK, który przegrał z ekipą Kosiora 62:85.Oprócz byłego zawodnika Startu Lublin na pochwałę zasługuje Bogusław Szady, autor 22 punktów. – Dopóki stali strefą, to było całkiem nieźle. Później jednak przeszli na krycie indywidualne i było już znacznie gorzej. Nasz cel na ten sezon nie zmienił się i dalej chcemy być w szóstce – dodaje Jacek Praszczak ze Zdrój MPWiK.
Prowadzenie w tabeli utrzymali koszykarze Kangura, który wygrali ponad dwudziestoma punktami z Lift Senior.
Zdrój MPWiK – LCS 62:85 (10:11, 15:25, 11:25, 16:24)
Zdrój: Bąk 23, Woźniak 18, Praszczak 17, Warda 4, Kotliński 0.
LCS: Kosior 26, Szady 22, Paluch 17, Buczek 15, Dudziak 5.
Prowadzenie w tabeli utrzymali koszykarze Kangura, który wygrali ponad dwudziestoma punktami z Lift Senior.
Zdrój MPWiK – LCS 62:85 (10:11, 15:25, 11:25, 16:24)
Zdrój: Bąk 23, Woźniak 18, Praszczak 17, Warda 4, Kotliński 0.
LCS: Kosior 26, Szady 22, Paluch 17, Buczek 15, Dudziak 5.
