Trzeci dzień mistrzostw Europy przyniósł pierwszą porażkę Polaków. Nasi koszykarze przegrali po bardzo słabym meczu 67:89 z Turcją.
W drugiej kwarcie zawiódł Krzysztof Szubarga, którego niemiłosiernie ogrywał Ender Arslan. Trener Muli Katzurin szukał optymalnego ustawienia, ale długo jego poczynania nie przynosiły rezultatu. Na ławce musiał usiąść jeden z liderów naszej kadry, Michał Ignerski, mający trzy faule na koncie. W końcówce Polacy jeszcze poderwali się do walki, a celne rzuty za trzy punkty Michała Chylińskiego i Szubargi wlały nadzieję w serca polskich fanów.
Po przerwie ciężar odpowiedzialności próbował wziąć na siebie Maciej Lampe, ale zawodnik Maccabi Tel Awiw był osamotniony w swoich staraniach. Brak koncepcji w ataku sprawił, że rywale utrzymywali bezpieczny dystans. Przed ostatnią kwartą mieliśmy do odrobienia jedenaście punktów. Niestety, ale w ostatnich 10 minutach gospodarze zupełnie opadli z sił, a przewaga gości przekraczała nawet dwadzieścia punktów. W końcówce na parkiecie pojawili się rezerwowi, którzy nieco zmniejszyli straty.
Polacy zajęli drugie miejsce w swojej grupie i w drugiej fazie turnieju zmierzą się z Hiszpanią, Słowenią i Serbią lub Wielką Brytanią. Mecz tej pary zakończył się po zamknięciu wydania naszej gazety. Pierwsze spotkania grupy F odbędą się w sobotę w Łodzi.
Polska – Turcja 69:87 (17:24, 17:21, 21:21, 14:21)
Polska: Szubarga 6, Ignerski 6, Logan 6, Gortat 21, Lampe 14 – Roszyk 0, Chyliński 3, Witka 3, Szewczyk 5, Koszarek 5.
Turcja: Onan 2, Ilyasova 18, Tunceri 11, Asik 22, Turkoglu 13 – Guler 0, Atsur 0, Erden 5, Savas 6, Arslan 10, Hersek 0.
Widzów: 7 tys.
WYPOWIEDZI POMECZOWE
To był bardzo slaby mecz w naszym wykonaniu. Skuteczność była naszą bolączką, tak zresztą jak pozostałe elementy. Rozegraliśmy zły mecz. Jednak jest to turniej i przed nami kolejne mecze. Nie wiem jaka jest przyczyna słabej formy w meczu z Turcją. Po postu jeszcze nie wiem. W jednym meczu zawodnik trafia, a w drugim nie. Może po dwóch zwycięstwach przyszło rozluźnienie. Musimy przeanalizować mecz na wideo. A Turcy? Zagrali fantastycznie.
Michał Chyliński (skrzydłowy Polski)
Nie spoczęliśmy na laurach po zwycięstwie nad Litwą. Chcieliśmy dzisiaj wygrać, ale mieliśmy po prostu słabszy dzień. Na pewno dawało nam się we znaki zmęczenie poprzednimi pojedynkami, dlatego dobrze, że teraz będziemy mieli krótką przerwę. Ta porażka nas nie zrazi. Do kolejnych meczów przystąpimy, jak zwykle pełni wiary w zwycięstwo.
Krzysztof Szubarga (rozgrywający Polski)
Zagraliśmy słaby mecz w obronie, szczególnie w grze "jeden na jeden”. Mieliśmy duże problemy w zastawieniu rywala na deskach. Szwankował powrót do defensywy. W ataku też było źle.
Nihat Izic (asystent trenera Turcji)
Dzisiaj zagraliśmy fantastyczny mecz. Każdy koszykarz był wspaniały. Nasza organizacja gry była bezbłędna. W obronie byliśmy nie do przejścia dla Polaków.
Omer Onan (skrzydłowy Turcji)
Naszym kluczem do zwycięstwa był szybki powrót do obrony i wyeliminowanie strzeleckich popisów Davia Logana. To nam się udało w stuprocentach. Jesteśmy szczęśliwy. Do dalszych gier przechodzimy z dwoma zwycięstwami na koncie.