Niestety, ale nie udało się wygrać koszykarzom Novum Lublin z faworyzowanym AZS AWF Katowice. Podopieczni trenerów Sławomira Depty i Piotra Karolaka przegrali w środę 69:82.
– Moim zdaniem cichym bohaterem tego spotkania był Tomasz Milewski. Już po 10 minutach miał na swoim koncie kilka bloków. Dzięki temu odrzuciliśmy przeciwników od kosza, a ci musieli szukać swojego szczęścia w rzutach z dystansu. To pomogło nam zgarnąć dwa punkty – powiedział Mirosław Stawowski, opiekun przyjezdnych.
Ostatecznie po pierwszej odsłonie miejscowi przegrywali 17:25. W kolejnych kwartach ekipa z Lublina próbowała gonić rywali, ale wszystko na co było stać gospodarzy to zmniejszenie strat do kilku "oczek”.
Na pochwały w zespole Novum zasłużyli: Rafał Król i Jakub Karolak, którzy w sumie zdobyli aż 43 z 69 punktów drużyny. Dla podopiecznych trenerów Depty i Karolaka to druga porażka z rzędu. Szansa na przełamanie złej passy już w niedzielę o godz. 18 w wyjazdowym spotkaniu z AZS Politechniką Rzeszów.
Novum Lublin – AZS AWF Katowice 69:82 (17:25, 20:20, 18:21, 14:16)
Novum: R. Król 23 (3x3), J. Karolak 20 (2x3), Gospodarek 14, B. Karolak 5 (1x3), Wiśniewski 5, Szeleźniak 2, Stachera 0, Ciechociński 0, Pawelec 0.
AZS AWF: Nowak 23, Szablewski 15 (1x3), Milewski 10 (1x3), Maciołek 9, Mateusz Dziemba 9, Marceli Dziemba 8 (1x3), Skóra 6, Kurdubski 2, Jurczyński 0.