Polski Cukier AZS UMCS Lublin mistrzem Polski! W ostatnim meczu finałowej serii podopieczne Krzysztofa Szewczyka pokonały BC Polkowice 83:82.
34 mecze rozegrały w tym sezonie zawodniczki Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin w ramach rozgrywek Energa Basket Ligi Kobiet. Wszystko po to, aby o tytule zadecydował zaledwie jeden punkt. Punkt jakże szczęśliwy, bo dał on mistrzostwo Polski drużynie z Lublina. Jest to pierwszy w historii lubelskiej koszykówki złoty medal i choćby dlatego ten zespół zapisze się w annałach naszego basketu.
Tak samo stanie się z finałową serią, która była cudowną promocją kobiecej koszykówki. Było obecne w niej praktycznie wszystko – wielki faworyt, sensacyjny początek, dramatyczny finał i słodka zemsta byłej zawodniczki.
Przypomnijmy, że zdecydowanym faworytem był BC Polkowice. To ta drużyna do fazy play-off przystępowała z wyższej pozycji. Zespół Karola Kowalewskiego miał przecież za sobą fantastyczny sezon w Eurolidze i wydawało się, że kiedy już z niej odpadł, to nikt nie będzie w stanie mu zagrozić w krajowych rozgrywkach.
A jednak Polski Cukier AZS UMCS Lublin znakomicie rozpoczął decydującą serię i pierwsze spotkanie rozstrzygnął na swoją korzyść. Kolejne dwa mecze padły jednak łupem polkowiczanek i dopiero czwarte spotkanie rozegrane w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli zakończyło się zwycięstwem lublinianek.
To pozwoliło im doprowadzić do decydującego, piątego starcia, które odbyło się w sobotę w Polkowicach. Zaczęło się ono znakomicie dla przyjezdnych, które już w pierwszej kwarcie prowadziły różnicą 10 pkt. Szybko jednak ta przewaga została roztrwoniona i to gospodynie zaczęły nadawać ton rywalizacji. Na koniec pierwszej połowy jednak w lepszych nastrojach do szatni udawały się akademiczki, które prowadziły 45:41.
Po zmianie stron inicjatywa należała już do zawodniczek Polskiego Cukru AZS UMCS. Dały się one jednak prawie dogonić w samej końcówce – na 46 sekund przed ostatnią syreną do kosza trafiła Weronika Telenga i na tablicy pojawił się wynik 78:80 dla drużyny z Lublina. Rozgrywana na rzuty osobiste końcówka mogła przyprawić o zawał serca. Na 4 sekundy przed końcem meczu na linii rzutów osobistych pojawiła się Aleksandra Zięmborska.
I to był właśnie ostatni element tego cudownego przedstawienia. Przypomnijmy, że ta młoda koszykarka trafiła do Lublina w trakcie sezonu właśnie z Polkowic, gdzie rok temu sięgnęła po mistrzostwo Polski pokonując w finale zespół Polskiego Cukru AZS UMCS. Teraz dwoma celnymi rzutami osobistymi przesądziła o tytule dla lublinianek dając im prowadzenie 83:80. Na nic już zdał się oddany równo z syreną rzut Zali Friskovec – lubelski zespół wygrał 83:82 i sięgnął po mistrzostwo Polski!
Zaczął się szał radości podopiecznych Krzysztofa Szewczyka, obcinanie siatki i wszechobecny szampan. Później przyszedł czas na odznaczenia. Tytuł MVP przypadł Sparkle Taylor, a puchar mistrzowski jako pierwsza do góry wzniosła kapitan zespołu – Aleksandra Stanaćev.
BC Polkowice – Polski Cukier AZS UMCS Lublin 82:83 (24:22, 17:23, 22:19, 19:19)
Polkowice: Wheeler 21 (2x3), Telenga 12, Gajda 8, Spanou 8, Puter 2 oraz Gertchen 17 (5x3) Friskovec 8, Zasada 6 (2x3).
Lublin: Taylor 27 (1x3) Zięmborska 21 (3x3), Stanaćev 16 (2x3), Mack 12, Ziętara 3 (1x3), oraz Trzeciak 6, Yurkevichus 2, Zec 2.
Sędziowali: Zapolski, Sosin i Skorek. Widzów: 900.
Stan rywalizacji: 2:3. Polski Cukier AZS UMCS Lublin został mistrzem Polski.